Chustę "Echo Flower" zamierzałam zrobić już od dawna. Zawsze jednak coś prędzej wskakiwało na druty. W końcu się udało.
Chusta wykonana została z Lace Dropsa w kolorze naturalnym - 70 % alpaki i 30 % jedwabiu - 100 g - 800 m. Na chustę o wymiarach 180 na 85 cm zużyłam ok. 80 g wełenki. Używałam drutów KP 4.00 mm.
Część podstawową wzoru - wzór kwiatowy powtórzyłam 13 razy.
Razem z 2 początkowymi kwiatami wyszło więc ich w chuście 15 rzędów.
Border robiłam prawie 2 tygodnie. Przez dużą ilość nupków, robienie jednego rzędu wydłużyło mi się wielokrotnie... Dla mnie nupki to ciągle nowość, więc uważałam przy ich robieniu potrójnie, pamiętając, że zgubienie oczka w ażurze, to wielogodzinne naprawianie szkód. Tak więc nie robiłam więcej jak 1, 2 rzędy chusty dziennie.
Gotowa chusta jest bardzo efektowna, zwiewna mgiełka, przypominająca chusty wiktoriańskie. Od zawsze kojarzyła mi się z bohaterkami Jane Austen.
W trakcie pracy nad chustą okazało się, że wygrałam czerwone Echo w candy u Anity.
Świetnie się złożyło, bo swoją chustę robiłam na prezent, czerwona będzie moja. Anita wykończyła swoje Echo po swojemu, rezygnując z nupkowej bordiury. Moim zdaniem tak też chusta dobrze wygląda. Wzór podstawowy jest bardzo ozdobny i proste zakończeniu świetnie tu pasuje.
Moje naturalne Echo to styczniowa chusta w ramach zabawy u Maknety, strasznie jestem do tyłu, na drutach kolorowy luty :)
Cudna, urocza, zachwycająca.
OdpowiedzUsuńWspaniały prezent od serca.
Pozdrawiam. Ola.
Ja też mam w planach tę chustę od bardzo dawna, mam nawet włoczkę z której mogłabym ją zrobić. Twoja jest cudna i dobrze że b edziesz mieć też swoją :) cudnie będzie Ci w tej czerwieni.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękna jest Twoja Echo. Bardzo lubię ten wzór. Zrobisz komuś wspaniały prezent:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCoś pięknego - dzieło moich niedościgłych marzeń. Zdolniacha z Ciebie :)))
OdpowiedzUsuńMisterne cudeńko ! Gratuluję !!!
OdpowiedzUsuńPiękna, eteryczna, zwiewna!!!
OdpowiedzUsuńMożnaby na ślub założyć i byłoby super elegancko.
OdpowiedzUsuńJest super i z nupkami chyba lepiej :-)
Obie chusty są piękne. Jasna jest niesamowicie wypracowana,gdyż nupki są bardzo pracochłonne. Takie zgrubienia z cienkiej nitki wyglądają super, bo z grubszej to już bardziej poduszkowo. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej. Chusty cudne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMisterne, delikatne dzieło. Jak mgiełka.
OdpowiedzUsuńQuesto scialle sembra una nuvola...o la trama del ghiaccio sui vetri d'inverno...
OdpowiedzUsuńBellissimo!
Loredana
pamiętam jak uczyłam się robić tę chustę.... w czasie długiej choroby:))) nupki mnie dobijają:))) jest przy nich mnóstwo pracy i uwagi ...ale efekt powalający-wspaniale ci wyszła:)) gratuluję wygranej:))
OdpowiedzUsuńO rany, jakie to delikatniusie! Piękna!
OdpowiedzUsuńjaka delkatna pajeczynka... Wspaniala!!!
OdpowiedzUsuńPiękna,delikatna mgiełka:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudna przepiękna taka delikatna. Zazdroszczę umiejętności i cierpliwości. Ja nie umiem haftu xxx zamienić na druty. Może coś poradzisz.
OdpowiedzUsuńPiękna sprawa umieć tworzyć takie chusty. Jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńOluś jest absolutnie PRZEPIĘKNA !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
przepiękne Twoje echo! uwielbiam ten wzór, jest czasochłonny, ale jaki efektowny! bordiura zdecydowanie, moim zdaniem, warta poświęconego czasu i wysiłku! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńOna jest cudowna!!! :D Zakochałam się <3 a to wykończenie :D chodzę i wzdycham do niej :D że też nie mam czasu się na drutach nauczyć :(
OdpowiedzUsuńTyle pracy,ale efekt jest cudowny. Delikatność i wzór zauroczyl mnie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepiekna mgielka. Nie nosze tego typu rzeczy ale ta biala chusta mnie zauroczyla :)
OdpowiedzUsuńPoz.Dana
Przepiękna chusta , wspaniale prezentuje się . Gratulacje !!Pozdrawiam ciepło .
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochane!!!
OdpowiedzUsuńMgiełka jest cudowna!Taka eteryczna i zwiewna!
OdpowiedzUsuńMgiełka jest cudowna!Taka eteryczna i zwiewna!
OdpowiedzUsuńcudowne, takie delikatne. Piękne rzeczy tworzysz
OdpowiedzUsuń