Kolejna, środkowa część jedwabnego quakera jest gotowa. Wyszyłam tytułowy monogram - literkę "M", bo sampler będzie urodzinowym prezentem dla kogoś o imieniu na "M".
Przypominam, że wyszywam na lnie Zweigart Edynburg 36 ct białym jedwabiem Madeira (1 nitką przez 2 nitki lnu).
W pracy nad haftem towarzyszy mi zwykle Bońcio.
Zgodnie z podpowiedziami z ostatniego samplerowego posta, zamieniłam gruchę ze wzoru, na coś bardziej odpowiedniego - kolejną rombową rozetkę.
Element znalazłam w innym wzorze w swoich samplerowych zasobach.
Po wyszyciu rozetka wydała mi się za mała, więc ją trochę powiększyłam, dorabiając własne zakończenie. Zamiast iksa zrobiłam też ptasiorka.
Przez tydzień nie doczekałam się słońca, więc w końcu wyciągnęłam sprzęcior zastępczy ;)
Piekny haft :-)))
OdpowiedzUsuńChe bello!!! Questo ricamo è davvero prezioso...
OdpowiedzUsuńLoredana
Po prostu woooow!!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam imię na M tzn że mogę liczyć na prezent :)
OdpowiedzUsuńPiękny haft!
Pozdrawiam
Puchowa czapka blog
Z tą rozetką zdecydowanie lepiej!!!☺
OdpowiedzUsuńWow!!! Twoje zastępcze słońce bardzo profesjonalne!!! Haft piękny.
OdpowiedzUsuńWychodzi świetny hafcik, koronkowa robota :) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZawsze tak samo czyli z wielką przyjemnością patrzę i podziwiam Twoje niesamowite hafty. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŁał, jakie następne cudo powstaje. Bardzo mi się podoba. Marzy mi się coś podobnego w klimacie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Przecudny ten sampler, Twoje modyfikacje są wspaniałe, szczegolnie spodobał mi się ptasiorek :)
OdpowiedzUsuńCałusy dla kota... moje też towarzyszą mi kiedy haftuję.
Coraz piękniej się prezentuje!
OdpowiedzUsuńNa lnie wszystko jest cudne, i u ciebie haft prezentuje się cudownie. Zazdroszczę takiego sprzętu, brak światła mnie też doskwiera, trudno jest mi zrobić dobre zdjęcie pracom.Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńDech zapiera....jest cudny...I ta Twoja precyzja ....Super....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńŻe też ja na M nie mam na imię ;-///
OdpowiedzUsuńCudny jest, koniecznie kiedyś też musze jedwabiem jakiś sampler wyhaftować!
uwielbiam takie samplery :) ten, z tak dobranym materiałem i nitkami jest mega eteryczny :)
OdpowiedzUsuńPiękny sampler -uwielbiam prace na lnie.
OdpowiedzUsuńPtasiorek ♥♥♥
OdpowiedzUsuńMasakryczna jest ta pogoda, w ogóle zdjęć nie da się robić... Ja i moje dwa ukończone swetry czekamy na lepsze słońce...
Cudny ten sampler...biel w połączeniu z naturalnym lnem zawsze zachwyca!
OdpowiedzUsuńcudowny sample, ślicznie wygląda na tym lnie i z tą rozetką wydaje mi się że lepiej
OdpowiedzUsuńcudo :)
OdpowiedzUsuńAleż elegancko wychodzi!
OdpowiedzUsuńjest idealny:))
OdpowiedzUsuńCudowny hafcik!!! Elegancko się prezentuje!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Piękny haft!
OdpowiedzUsuńDoprawdy pięknie to zrobiłaś . Gruszki nie pasowały do tego wzoru , ale tak wspaniale dobrałaś rozetkę , że nawet autor Samplera schylił by przed tobą czoło. Wiesz , że uwielbiam twoje samplery i monogramy i chusty też . Cała jesteś wspaniała. Pozdrawiam Słonecznie.
OdpowiedzUsuńCudowny! Naprawdę z coraz większym szacunkiem i podziwem spoglądam na tego typu wzory. Cudowna robota!
OdpowiedzUsuńIle pracy trzeba włożyć w coś takiego!... Ale efekt wygląda wspaniale.
OdpowiedzUsuńJest cudny!!!!
OdpowiedzUsuńAle pięknie!!!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt :) Ania
Radosnych, rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy ! Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńCudo! Takie samplery uwielbiam a ten zachwyca mnie bardzo!
OdpowiedzUsuńPoz.Dana
Wspaniałe koronki chmura!
OdpowiedzUsuń