Jestem Aleksandra, dla przyjaciół Chenia, albo Cheniutka. Interesuję
się dekorowaniem pomieszczeń, uwielbiam piękne aranżacje, magazyny
wnętrzarskie i albumy. Kręci mnie styl skandynawski i prowansalski, choć w
swoim mieszkaniu ciągle nie umiem się jednoznacznie określić (urządzam się od
10 lat i pewnie będę jeszcze przez następne 30). Stosownie do swojego motta
„Miesiąc bez przeprowadzki jest miesiącem straconym”, ciągle coś przestawiam i zmieniam.
Prawdziwy dom tworzą ludzie i rzeczy, którymi można się wspólnie cieszyć. Ważne
są urocze drobiazgi, poduszki, obrazy, lampy.
Od jakiegoś czasu przeglądam blogi wnętrzarskie, podziwiam
prawdziwe talenty, szukam inspiracji i pomysłów. Nie jestem jakoś nadzwyczajnie
utalentowana artystycznie, ale mam w głowie kilka projektów, którymi chciałabym
się podzielić. Może komuś coś się spodoba...
Olu, witaj zatem w blogowym świecie:)Przeleciałam przez Twojego bloga szybciutko, fajnie mieszkasz, fajnie piszesz, już dodaję do ulubionych:)Pozdrawiam serdecznie z małego białego domku;)
OdpowiedzUsuńHehe, właśnie przeczytałam Twój komentarz pod moim postem-chyba ściągnęłyśmy się myślami...:)pozdrawiam ponownie:)Ps.Witrynka cały czas ma ten sam kolor:)
OdpowiedzUsuńI ja - witam serdecznie i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńfajny blog, zazdroszczę umiejętności :) milo ze pokazujesz jak coś można zrobić, mało osób zdradza swoje triki :)Pozdrawiam Aśka M.
OdpowiedzUsuńHej, będę zaglądać:)
OdpowiedzUsuń