Moi mili goście :)

wtorek, 27 września 2016

Hello Mr Holmes

Wszyscy w domu jesteśmy fanami serialu BBC "Sherlock". Mam nadzieję, że Wy też bardzo lubicie Benedict'a Cumberbutch'a :)


Wzór 60x58 krzyżyków znalazłam gdzieś w necie i oczywiście musiałam go wyszyć. Wybrałam naturalny polski len i mulinę DMC nr 310 i 930, zamiast zalecanej 798. Akurat uważam, że kolor DMC nr 930 bardziej odpowiada oryginalnemu kolorowi szalika Sherlock'a.


Haft niewielki, bo 8 na 7 cm, a robiłam go niemal tydzień. Benedict jak żywy, prawda?


Moje 3 najulubieńsze odcinki to:






***
Odkąd mamy kiciusia, próbuję swoich sił w pieczeniu chleba. To nie jest takie proste. Samemu, tylko z przepisem z książki, czy netu, trudno dojść do perfekcji. Mój pierwszy chleb wychodził bardzo zbity, był smaczny i znikał szybko, ale daleko mu było do perfekcji... Nie mogłam tego ścierpieć, więc zaniechałam robienia zakwasu i pieczenia. Od jakiegoś czasu znowu testuję różne przepisy. Zobaczyłam jak ludzie robią chleby przy użyciu Kitchen Aida na YouTube'ie, to mi bardzo pomogło. Moje ciasto chlebowe było wcześniej za gęste. Zaczęłam od chlebów drożdżowych, pszenno-żytnich z płatkami owsianymi, słonecznikiem, dynią, sezamem i siemieniem lnianym. Chlebek zaczął się udawać. Zachęcona powtarzającymi się sukcesami, postanowiłam wejść na wyższy poziom. 
Wczoraj była u mnie koleżanka Ewa. Z jej zakwasem i instrukcjami zrobiłam swój pierwszy pszenno-żytni chleb tylko na zakwasie.


Do jednego bochenka dodałam suszonych pomidorów w oliwie i smak wyszedł nieziemski. Chleb jest wilgotny, przepyszny. Jestem bardzo zadowolona z wypieku, choć moją dietę znowu pewnie szlag trafi ;)
Od Ewy dostałam nową książkę - "Chleb. Domowa piekarnia" Piotra Kucharskiego, wygląda niezwykle zachęcająco, szczerze polecam, a sama nie mogę się doczekać wypróbowania nowych przepisów.


piątek, 16 września 2016

E jak Edyta

Uwielbiam wyszywać monogramy. Na Pinterest znalazłam ostatnio piękny liściany alfabet i wiedziałam, że szybko czegoś spróbuję - nawinęło się E - na prezent urodzinowy dla mojej przyjaciółki Edyty.


Wysokość haftu - 85 krzyżyków, na lnie tylko 12 cm. Cieniowana mulina Madeira nr 2408, 2 nitki muliny przez 2 nitki lnu.


Haft wykorzystałam do uszycia torby. Spokojnie pomieści rzeczy wielkości A4.




Do torby dorobiłam jeszcze kartkę.


Wrzesień obfituje u nas w urodzinowe imprezy. Patryk skończył 15 lat.



Tę piękną porcelanową paterkę kupiłam w lipcu w Duce. Zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia.