Moi mili goście :)

piątek, 2 maja 2014

Majówka

Cały dzień spędziliśmy z przyjaciółmi w czeskich Jesenikach. To nasza tradycja od 2006 roku.
Uczestniczyliśmy w odprawie warty na Kopie Biskupiej (Biskupska Kupa). Był Kaiser Franz Josef, strzelanie z armat i muszkietów.



Ze Zlatych Hor pojechaliśmy przez Rejviz do Jesenika.
Powędrowaliśmy do Leśnego Baru (szlak z Hornej Lipovej na Smrk). Ciekawe miejsce, nie ma obsługi, można kupić sobie piwo, usmażyć kiełbaskę, pieniądze wg cennika zostawia się w skrzyneczce. Bar działa od kilku lat, więc musi się opłacać :)


Obiad zjedliśmy w schronisku Certovy Kameny. W tym czasie trochę popadało.



Nie obyło się bez tradycyjnych zakupów na granicy: Becherovka, Pilsner Urquell, czekolada Studentska.
Do domu wracaliśmy przez Głuchołazy, Nysę, Ząbkowice Śląskie.
I to jest chyba koniec majówki. Dzisiaj od rana pada i jest zimno...

Po świętach przyszła od Uli paczuszka z moim wygranym Candy. Same wspaniałości, zobaczcie sami:



 
 Dziękuję Uleńko raz jeszcze!

29 komentarzy:

  1. Wspaniałe wspaniałości...a Studentska...oj zaraz lecę do barku po coś słodkiego :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna wycieczka - prezenty super dostałaś a i dopiero dzisiaj zauważyłam że mieszkamy bardzo bliziutko siebie - pozdrawiam ciepło marii

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję prezentów, Ula ma niezwykle zdolne rączki :))).
    U mnie majówka bardziej stacjonarna, ale też w plenerze, w pięknych okolicznościach przyrody i przy cudnej pogodzie :) - niestety dzisiaj już pada...

    OdpowiedzUsuń
  4. wszystko piękne, prezenty super, gratki
    Zapraszam serdecznie do mnie na urodzinowe candy :)
    Pozdrawiam majowo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ fantastyczna wyprawa. Ciekawe miejsca pokazałaś. Prezenty od Uli fantastyczne!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaka ładna ścieżka przez las, aż chce się iść na spacer. :) Mmm, i już mi ślinka cieknie na myśl o białej Studenckiej z bakaliami. :D
    Gratuluje wygranej w candy, śliczne rzeczy dostałaś! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kopę widzę codziennie przez okno :) Nie wiedziałam że tam była jakaś imprezka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uroczysta odprawa warty jest zawsze 1 maja, chyba od 10 lat już :)

      Usuń
  8. Gratuluję wygranej :-)
    Fajna wycieczka, lubię Czechów :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. łał jakie cuda :)

    zapraszam na candy jeśli sie spodoba ... http://decoupageico.blogspot.nl/2014/05/candy-po-raz-pierwszy.html

    OdpowiedzUsuń
  10. Majówka musiała być niezwykle udana, no i bar , gdzie nie ma obsługi(!) musiałabym to zobaczyć na własne oczy, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zazdroszczę majówki , ja w tym roku w domku spędzam weekend .
    Wygrana faktycznie wspaniała .

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajna tradycja a prezentów cała moc.
    Tu niestety leje ale spacer zaliczony:)
    Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię takie wycieczki :)
    A paczuszka od Uli...cóż. Cuda same! Idealnie w Twoich kolorach chyba, prawda? :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajny wypad;)A jakie śliczności dostałaś;)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Ależ Ci zazdroszczę, dawniej też w każdy weekend majowy, byliśmy gdzieś, teraz ostatnimi laty nie wychodzi z tego nic. Czekolady zazdroszczę podwójnie, miałam okazję ją ostatnio spróbować i wiem co to za smakołyk przesłodki. Zazdroszczę ale wiesz Chenia tak pozytywnie, nie martw się, ta zazdrość nie niesie nic złego. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. bardzo ciekawe miejsca , lubię takie wyprawy pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. wycieczka fajna
    a i wygrana super

    pozdrawiam majowo!

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny wypad! Z takim klimatem, ze tylko pozazdrościć. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Super są takie wypady......Czuję się jak bym była tam z Tobą. .....Miło mi że jesteś zadowolona. Mam ogromny problem......zdech mi komputer i to chyba tak że wszystkie moje dane nie do odzyskania. Jestem załamana.....Buziaki. ....pa.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, przykro mi, przynajmniej Twój blog jest, sporo zdjęć chyba przez to ocalało?

      Usuń
  20. wspaniałe candy wtgrałaś, wszystko takie klimatyczne, ach świerzbią mnie łapki do takich cudeniek.

    OdpowiedzUsuń
  21. Majówka widzę udana - u nas też było słonecznie, ale zimno bbrrr...
    Cudowności dostałaś, aż zazdroszczę... miło widzieć Kluska! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. wspaniała wyprawa, gratuluję wygranej, piękne rzeczy!

    OdpowiedzUsuń
  23. Udana wycieczka! A wygranej gratuluję, same cudowności!

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękna majówka i jeszcze piekniejsza wygrana. Pękam z zazdrości :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Dziękuję! Prezenty od Uli są zawsze takie dopieszczone, to prawdziwa przyjemność mieć je u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Jaka piekna tradycje macie, podoba mi sie :)
    Wygrana to same wspanialosci.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Wow ale super majówka i jakie super candy zgarnęłaś

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za wizytę i komentarz :)