Moi mili goście :)

niedziela, 8 marca 2015

Len i jedwab

Aż trudno uwierzyć, że przy tylu rożnych projektach monogramowych, żaden z nich nie był robiony dla mnie. Prawdziwie szewc bez butów chodził... ale tylko do dzisiaj, bo w końcu udało mi się przygotować woreczek dla siebie.


Jedwab na ten cel kupiłam u Margott jeszcze w zeszłym roku.


Kiedy przycięłam len (gęstość ok. 36 - 40 ct) i odmierzyłam na nim wielkość monogramu "A" (jak Aleksandra), zdecydowałam się dodać coś jeszcze, literka wydawała mi się zbyt mała. Dołożyłam koronę.



To dwa zupełnie inne wzory, ale musicie przyznać, że pasują do siebie idealnie.


Wzór ma razem 114 na 62 krzyżyki, wyszywałam jedną nitką cieniowanego błękitno-zielonkawego jedwabiu przez 2 nitki lnu. Haft ma ok. 15 cm wysokości.



Jakiś czas temu zrobiłam porządek w mulinach. Przewinięte na bobinki muliny trzymam w pudełkach na herbatę. 


Miłej niedzieli Kochani!

41 komentarzy:

  1. Fajny pomysł z tą koroną, masz monogram w wersji de luxe :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Olu, uroczy haft, te nici cieniowane od Margott sa cudne, haft na lnie jest pierwsza klasa, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. :)) bobinki kupiłam z rok temu-nadal nie przewinęłam mulin:)))))...monogram cudny....twoja saszetka wisi u mnie w salonie na honorowym miejscu:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Haft jest cudny! Literka z tą koroną wygląda super! A pomysł z bobinkami na mulinę bardzo fajny, ja swoje też trzymam w pudełku na herbatę, ale tak zwyczajnie upchane i poplątane. Muszę pomyśleć o porządkach:) Pozdrawiam Ala

    OdpowiedzUsuń
  5. Piekny monogram! A korona jak najbardziej sie nalezy i naprawde pasuje jak ulal!

    OdpowiedzUsuń
  6. Super!
    Dla mnie wyszywanie nićmi od Margott to wielka przyjemność bo są takie delikatne!
    Korona i monografii jak zwykle klasa:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bobinki bardzo sobie chwalę.Haft uroczy! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna literka! Ja też planuję coś dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny haft. Uwielbiam Twoje prace Olu!

    OdpowiedzUsuń
  10. świetnie wygląda A z koroną :) a w woreczku co będzie się kryło?

    OdpowiedzUsuń
  11. Bo królowa jest tylko jedna!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Bo królowa jest tylko jedna!!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. O tak, bardzo do siebie pasują. Świetny pomysl zta koroną, to prawdziwa kropeczka nad i. Wygląda super.

    pozdrawiam, Ania

    OdpowiedzUsuń
  14. I love monogram and crown!
    Loredana

    OdpowiedzUsuń
  15. Porządek imponujący....Haft fantastyczny .....Korona piękna nad tą literka...Buziaki pa...

    OdpowiedzUsuń
  16. Prześliczny haft :) W końcu się doczekałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wzory komponują się rewelacyjnie , haft jest prześliczny i bardzo elegancki:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Monogram królewski.nawet w pierwszym momecie wzięłam koronę i literkę za całość.idealnie pasują

    OdpowiedzUsuń
  19. Pięknie Ci to wyszło a ta korona pasuje idealnie :)))

    OdpowiedzUsuń
  20. Przepiękne to koronowane "A" ! I porządek w mulinkach na 5 !

    OdpowiedzUsuń
  21. Przepięknie się komponuje literka z koroną. Wręcz powiedziałabym, że to duet nie do rozdzielenia :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale cudo! Uwielbiam takie drobiazgi! Piękne rzeczy tworzysz! Pozdrawiam Dora

    OdpowiedzUsuń
  23. Haft idealny !!!
    Przepiękny woreczek Oluś, pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Pieknie! :)
    Trzeba tez zadbac o cos dla siebie... a co! :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Literka pięknie wyszła. A korona idealnie pasuje. Te jedwabne nici są cudne!

    OdpowiedzUsuń
  26. "A" w wersji królewskiej ;) Fajnie, ze udało Ci się zrobić coś dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo uroczy detal . Nabrałam ochoty by sobie taki sprawić a wszystko za sprawą twojego posta. Wielkie dzieki

    OdpowiedzUsuń
  28. Fajnie że pomyślałaś wreszcie o sobie :)
    Literka A prezentuje się pięknie w koronie :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Kochana z okazji Świąt Wielkanocnych najserdeczniejsze życzenia zdrowia i szczęścia, radości oraz nadziei, którą przynosi budząca się do życia wiosna!

    OdpowiedzUsuń
  30. Życzę Ci spokojnych i rodzinnych Świąt :) Marta.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za wizytę i komentarz :)