Wykorzystałam posiadaną włóczkę Himalaya Padisah (100 g, 180 m, 70% akrylu, 30% wełny). Melanż niebieskiego, dżinsowego, fioletu i zielono-granatowego.
Tak jak ostatnio zużyłam ok. 260 g włóczki, robiłam drutami 6,0 mm.
Z grubej wełny robi się szybko i przyjemnie, powtórzyłam tylko sześć motywów liścia i wyszła chusta o wymiarach ok. 170 na 80 cm.
Chusta jest miękka i bardzo przyjemna w noszeniu. Duża zawartość akrylu powoduje, że chusty nie można trwale zblokować. Rogi nie są tak pięknie wyciągnięte, jak w chustach czysto wełnianych. Moja zielona chusta, nie była zakończona elastycznie, co widać na zdjęciu porównawczym poniżej. Mimo ciągłego używania, nic się jednak z nią nie dzieje.
Jakiś czas temu przygotowałam polskie tłumaczenie wzoru. Gdyby ktoś był zainteresowany proszę o maila.
Mam pierwszy świąteczny akcent w domu:
Marta podarowała mi jeden ze swoich wełnianych wianków. Zawisł na drzwiach wejściowych. Jeszcze raz dziękuję Ci Marto za ten przemiły gest, sprawiłaś mi dużą radość i zaoszczędziłaś trochę czasu, już sama nie muszę nic kombinować na drzwi :)
Chusta śliczna !!!
OdpowiedzUsuńWianek - idealny :)
Miłego tygodnia Oluś :***
Chusta pięknie cieniowana tak delikatnie! Ja swoją od Ciebie noszę tylko na wyjątkowe okazje i traktuję jak skarb rodowy!
OdpowiedzUsuńPiękna ta chusta. Delikatny wzór i śliczny kolor. Gratuluję cierpliwości:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój wianek świąteczny!
OdpowiedzUsuńLubię grube i ciepłe chusty, bardzo ładnie Ci wyszły :)
Śliczna chusta i jaka cieplutka musi być :))) Pomizjaj ode mnie słodziaka kociaka ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pomiziałam :)))
UsuńTo jest dosyć gruba, niezbyt równa włóczka, robiłam z niej sweterek i jestem w szoku, że tak piękną i delikatną chustę z niej wydziergałaś. Perfekcyjna robota!
OdpowiedzUsuńZimowa gala wyszła super....Zima teraz nie straszna...Pa...
OdpowiedzUsuńPiękna :)
OdpowiedzUsuńjejciu piękności!!!! i jakie kolory;zawsze podziwiam chusty u wszystkich dziewczyn więc u Ciebie zawsze się rozkoszuję:)
OdpowiedzUsuńjeśli mogę poprosić to chciałabym wzór
Podaj e-mail, albo wyślij wiadomość do mnie
Usuńjagnieszkak@gmail.com dziękuję :)
UsuńPrzepiękna!!! Jestem pod wrażeniem :)))
OdpowiedzUsuńTylko sześć motywów liścia???? To jest AŻ sześć motywów !!!
OdpowiedzUsuńPS. Piękny wianuszek dostałaś w prezencie :)
chusta jest przepiękna czy mogłabym prosić o wzór na e-maila asiuk87@gmail.com
OdpowiedzUsuńŚliczna chusta i cieplutka.Przyda się, bo zima już nieśmiało puka do nas.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Wspaniała chusta :-) Piękne kolory - idealne dla mnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
robiłam gaila z jednej i drugiej włóczki..)..a właściwie koloru....kocham tę mięciutką i ciepła wełenkę:))wyszła ci slicznie:))
OdpowiedzUsuńQrko - to dzięki Tobie w ogóle powstała pierwsza Gail :) Dziękuję!
UsuńPiękna chusta!:)
OdpowiedzUsuńJest piękna... Takie cudo to jak dla mnie totalnie czarna magia:(
OdpowiedzUsuńpiękna chusta, ale zazdroszczę wełnianego wianka , pozdrawiam Teresa
OdpowiedzUsuńJa też poproszę tłumaczenie :)
OdpowiedzUsuńsylviazub@wp.eu
Cudna chusta,widać kunszt i ciężką pracę,podziwiam.Ja zaczęłam moje chustowanie od "aeoliana" i wiem jaka to satysfakcja kiedy się skończy takie dzieło.Wianek na drzwiach zapierający dech.Pozdrawiam.Małgosia
OdpowiedzUsuńTen wzór mam wydrukowany od dawna... tylko tak skomplikowanie wygląda, że nie mogę się zabrać :)
UsuńMarzenie dalekie moje, że kiedyś i ja udzieram sobie taką piękną chustę :)
OdpowiedzUsuńWitam bardzo serdecznie, Ponieważ nie udało mi się wysłać majla bardzo proszę o tłumaczenie wzoru.
OdpowiedzUsuńircia303@wp.pl
cudna! uwielbiam gail, uwielbiam padisaha, uwielbiam niebieski - czemu nie wpadłam na to, by taką właśnie zrobić? na pewno teraz naprawię ten błąd, Twoja chusta jest wspaniała! :)
OdpowiedzUsuńPiękne chusty a te modrakowe kolory są genialne !!!! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńbardzo ładne są te pawie oczka na chuście")))
OdpowiedzUsuńUwielbiam Gaile wszystkie, a tu nawet ten niebieski kolor mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :)))
OdpowiedzUsuńPiękne chusty wyczarowywujesz :) Olu kiedy Ty to robisz?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Uwielbiam Gail. Podoba mi się w każdym kolorze, z każdej włóczki.
OdpowiedzUsuńTwoje są zawsze cudnie wykończone. Po prostu piekne.
Pozdrawiam. Ola.
śliczne te chusty i te kolorki :) , a wianek sie ładnie rezentuje :)
OdpowiedzUsuńozdrawiam
u Ciebie to jest prawdziwa dłubanina - dla mnie kosmos. Jeśli chodzi o czas który poświęcam na wyszywanie to mniej więcej 1 - 2 h/dziennie głównie wieczorami.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Świetna chusta, piękny kolor! Tak sobie niedawno myślałam, że naukę robienia chust muszę zacząć od zimowej wersji Gail :)))
OdpowiedzUsuńChusta przepiękna! Dla mnie czarna magia:)
OdpowiedzUsuńWianek też bardzo mi się podoba!
Wyszła przepiękna w moim ulubionym kolorze :)
OdpowiedzUsuńprzepiękna! kawał dobrej roboty!
OdpowiedzUsuńOj piękna ta chusta i fajny tak mocny kolor, choć jeśli chodzi o kolory, to chyba ta zieleń bardziej do minie przemawia.
OdpowiedzUsuńA z tą drugą sprawa...to cała przyjemność po mojej stronie.
Ściskam mocno, Marta :)
Ja od zawsze kocham zieleń w ubraniach i dodatkach, niebieska chusta jest na prezent :)
UsuńPrzepraszam, ale nie mogłam znaleźć na stronie maila. Czy mogę prosić o tłumaczenie? Ja z drutami dopiero zaczynam, jestem z tych szydełkujących, zresztą też od paru miesięcy :) Dziękuję bardzo za przesłanie : migotar@poczta.onet.pl
OdpowiedzUsuńTy to masz zdolne rączki, no no ! Kolor cudny, nie mówiąc o robocie :) pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńChusta jest przepiękna!!! A Klusek to poważny dzisiaj na maksa:)
OdpowiedzUsuńChusta genialna, przepiekny kolorek:)
OdpowiedzUsuńa i wianek cudny!!
gdybym była u Ciebie na kawie to klękałabym przed tym manekinem z zimową chustą:))) obłędna!!!!
OdpowiedzUsuńJak ty to robisz co jedna chusta to piękniejsza
OdpowiedzUsuń"Powtórzyłam tylko sześć motywów liścia i wyszła chusta"... - taaa... tylko sześć... Cheniu kobieto kochana, drutuję od dawna, ale taaakich rzeczy to ja robić nie potrafię i szczerze podziwiam. Chusty są cudne!
OdpowiedzUsuńTak sobie myślę, że jakbyś mi podesłała takie tłumaczenie (dla odpornych na drutowe opisy ;) ), to może bym spróbowała w przypływie ambicji...?
To dam sygnał mailem, jeśli to nie problem.
I wiesz..., kocham Twoją klamkę w drzwiach na pierwszym zdjęciu! ;)
pozdrawiam
dominika
Dasz radę :)
UsuńJak ja lubię ten kolorek, chusta piękna!!!!!!!
OdpowiedzUsuńJak wszystkim i mnie bardzo podoba sie chusta, czarujesz na drutach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam goraco
Piękna :) i kolorek cudny.Mogłabym prosić Twoje tłumaczenie,zaczęłam robić gail (pierwszy raz) i już na sam początek coś sknociłam, może Twój opis pomoże.dziękuję
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że pomoże, daj znać :)
UsuńJa nawet nie będę prosić o wzór.... i tak nic nie zrozumiem. Muszę zacząć od nauki łańcuszka. Na razie podziwiam! Piękne są Cheniu Twoje chusty- jak mgiełki. Kiciuś jak zwykle- tam gdzie Ty :).
OdpowiedzUsuńUściski serdeczne.
Doskonała praca!! Gratulacje przeogromne:)
OdpowiedzUsuńZajrzałam do Ciebie, by zobaczyć co słychać- a tu jak zwykle efektowne prace !
OdpowiedzUsuńTwoje pracowite raczki nie ustają!
Pozdrawiam serdecznie, Oleńko
Jeśli można to tez poprosze wzór i tłumaczenie :)
OdpowiedzUsuńwww.paulamyart@gmail.com Pozdrawiam
Bardzo bym chciała stać się właścicielką takiej chusty. Brałam udział w Twoim candy, ale szczęście mi nie sprzyja (jak zwykle zresztą), więc gdy tylko przeczytałam, że jest możliwość zdobycia wzoru - oczy natychmiast mi się zaświeciły :) Bardzo proszę o wzorek z tłumaczeniem. Zajrzyj proszę na mojego bloga (http://mojkrzyzykowyswiat.blogspot.com/), może będę mogła się jakoś Ci odwdzięczyć. Pozdrawiam przedświątecznie! S.
OdpowiedzUsuńZapomniałam o adresie mailowym: kwiatek_maks@poczta.onet.pl
Usuńw tajemniczy sposób wcięło mi poprzedni wpis, jeśli pojawią sie potem dwa - przepraszam; nieustająco podziwiam różne wcielenia gail - niestety nieznajomość angielskiego boli w robótkowym świecie; jeśli jeszcze można poprosić o polskie tłumaczenie wzory bardzo poproszę, maria@zg.pl
OdpowiedzUsuń