Moi mili goście :)

niedziela, 17 stycznia 2016

Kocyk i kolejna wycieczka

To mój pierwszy kocyk dla dziewczynki - córeczki koleżanki. Mogłam w końcu poszaleć z dziewczyńskim wzorem i różowym kolorem. 


Tradycyjnie korzystałam z białej bawełny Bahar Alize - 100 g - 260 m, kolor 55 i szydełka 2,5 mm.


Kocyk wykończyłam różową bordiurą - bawełną zakupioną kiedyś w Lidlu. Wymiary zblokowanego kocyka to ok. 65 na 65 cm. Zużyłam ok. 290 g bawełny.


Część podstawową - wachlarzyki - robiłam wg tego wzoru:



Różowe zakończenie robiłam wg tego wzoru:



Na końcu dodałam jeszcze dwa rzędy półsłupków w białym kolorze.



Wczoraj, korzystając z pięknej zimowej aury ruszyliśmy na wycieczkę w Góry Sowie. Mieliśmy zamiar dojechać do Sokolca, jednakże w trakcie drogi zdecydowaliśmy się zatrzymać w Zagórzu Śląskim (ok. 16 km od Świdnicy) i odwiedzić Zamek Grodno


Tym razem nie zapomnieliśmy o sankach. Z parkingu do zamku idzie się ok. 15 min.









Ze względu na prace instalatorskie, nie można było wejść na wieżę, więc odpuściliśmy sobie muzeum, robiąc tylko zdjęcia z dziedzińca.




W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się na sanki, to była naprawdę świetna zabawa.

44 komentarze:

  1. Kocyk jest prześliczny!:)
    A zima zachwyca, no i te sanki;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny wzór ,precyzyjnie wykonany :-)))Zadbaliście o wszystko podczas wycieczki ;-))) Muszę się tam wybrać na zwiedzanie ,przyznaję bez bicia ,że tam jeszcze nie dotarłam a to okolica bliska ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocyk jet naprawdę uroczy, wzór jest śliczny ! Zamek Grodno znam doskonale, byłam tam wielokrotnie, ale nigdy w zimie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowny kocyk, piękne wachlarzyki. Kolorki też iście dziewczęce.
    Zima piękna nam się zrobiła.

    OdpowiedzUsuń
  5. Prześliczny kocyk,ja więcej z drutami mam do czynienia, ale on taki ładny, że chyba skuszę się na te wachlarzyki.
    Zima malownicza.
    Pozdrawiam i zapraszam Iwona

    OdpowiedzUsuń
  6. Kocyk jest śliczny z tymi wachlarzykami.Piękna wycieczka i super zdjęcia:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Kocyk bardzo mi się podoba. Też się przymierzam, choć do "dorosłego". Zazdroszczę Wam takiego wspaniałego zimowego wypadu i sankowania ...
    Pozdrawiam serdecznie :-)
    Marille z http://marilles-crochet.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Bellissima copertina e bellissima neve...
    Loredana

    OdpowiedzUsuń
  9. Kocyk jest przeuroczy, a śnieg... Ja nie wiem skąd wszyscy go biorą. U mnie tylko chlapa:(

    OdpowiedzUsuń
  10. Kocyk jest przeuroczy, a śnieg... Ja nie wiem skąd wszyscy go biorą. U mnie tylko chlapa:(

    OdpowiedzUsuń
  11. Kocyk słodki i żałuję że nie mam jeszcze córki :-)
    A wycieczka widać że udana :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. slodki kocyk!
    Piekna zima u Was!

    OdpowiedzUsuń
  13. Kocyk uroczy i na pewno cieplutki....A śnieżny spacer i zabawa to widać, że była udana....Pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakie piękne zimowe widoki, zazdroszczę, tu gdzie mieszkam nie mamy takiego śniegu.
    Pozdrawiam
    Puchowa czapka blog

    OdpowiedzUsuń
  15. Kocyk prześliczny, z bawełny na wiosnę i lato będzie bardzo przydatny. Wycieczka udana i widoki piękne, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. kocyk cudowny
    i jaka piękna zima :-)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. jaka misterna robota! Piękny ten kocyk!

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękny kocyk :-) Śliczny wzór i doskonałe kolory - bardzo mi się podoba :-)
    Cudowna wyprawa ! Przepiękne zimowe zdjęcia.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczny kocyk. Wygląda bardzo delikatnie.

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczny kocyk :)
    A wyprawa...ach! I Ty Olu na sankach....bomba!

    OdpowiedzUsuń
  21. Niby prosty schemat szydelkowy a efekt niesamowity. Przesliczny kocyk! I och jak ja tesknie z sniegiem ale niestety w tym roku chyba dalej go nie uracze :(. Moze za rok? Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Jaki wspaniały kocyk! Jestem zauroczona. Mała będzie miała pamiątke do końca życia

    OdpowiedzUsuń
  23. Rewelacyjny wypad :) A i zamek uroczo położony. Sanek szczerze zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  24. No i oczywiście kocyk uważam za genialny! Chylę czoła!

    OdpowiedzUsuń
  25. Uroczy kocyk!!! Wspaniale się prezentuje!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo ładny kocyk i piękne zimowe widoki! :-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Uroczy kocyk , pięknie go wykonałaś. Na ostatnim zdjęciu widać , że bawiłaś się świetnie. Pozdrawiam ciepło !

    OdpowiedzUsuń
  28. Kocyk perfekcyjny,jak wszystko u Ciebie!
    Ale niespodzianka!Zwiedzaliśmy ten zamek w sierpniu i nawet dzisiaj to wspominałam.Piękna brama,bardzo ciekawe miejsce:)
    Dziękuję Ci za te zimowe fotki;)Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  29. naprawdę uroczy!!! a biel kocyka współgra z pięknym krajobrazem :) też chcę tyle śniegu!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Piękny kocyk, widać że dużo pracy zostało w niego włożone :)

    Tak w ogóle to obserwuję Twojego bloga już od dawna, i uwielbiam tu wracać, ba! wręcz wyczekuję kolejnych postów :D Uwielbiam klimat Twojego domu i Twoje prace :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  31. Piękne wachlarzyki, bardzo dziewczęce i subtelne, Cheniu! A jak patrzę na Twoje ostatnie zdjęcie, to zatęskniłam za zimą poza miastem i za sankami i szaleństwem białym jak w dzieciństwie. Jest plan do realizacji! dziękuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Cheniu kocyk jest cudowny! Widać Twoją staranną pracę:) A te wzory to masz z jakiejś książki czy wydrukowane z internetu? Szukam książki do szydełkowania, bo uczę się od jakiegoś czasu, na razie podstawowe sploty. Zaczęłam okrągły dywanik, ale chyba coś źle robiłam bo cały się marszczy i zawija i wyszedł wielokąt, także czeka mnie prucie.
    Wycieczki i sanek zazdroszczę! Widać, że świetna zabawa:) Pozdrawiam Ala

    OdpowiedzUsuń
  33. Dziękuję Wszystkim pięknie :))) I korzystajcie z zimy, póki jest!

    OdpowiedzUsuń
  34. Piękne wykonanie - bardzo mi się podoba - pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  35. Olu Twoje kocyki s absolutnie cudowne! Niebieski w dalszym ciągu w użyciu, Wojtuś jest bardzo do niego przywiązany.

    OdpowiedzUsuń
  36. absolutnie śliczny ten twój kocyk :):)

    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  37. Piękny kocyk! widzę, że sanki odejmują lat:)))) super:))

    OdpowiedzUsuń
  38. Przecudny kocyk, a sanki wymiatają:-) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  39. Zima wygląda przepięknie! U mnie już po niej ani śladu- tylko bród, kurz i plucha... A te kilka dni ze śniegiem bezczelnie z Piotrkiem przechorowaliśmy :( Ale mam nadzieję jeszcze na takie widoki jak u Ciebie :)
    Kocyk- absolutnie cudowny! Cukierek dla cukiereczka :) Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  40. Śliczniutki ten kocyk...taki delikatny :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Kochana kocyk przepiękny powinnam też taki machać bo dziecię się porodzi w marcu u przyjaciół.
    Zamek Grodno piękny zimową porą. Widziałam jesienią i byłam zaskoczona co można zobaczyć w Górach Sowich. Że to tak blisko Świdnicy to nie zauważyłam tyle było do oglądania. Wszystkie sztolnie wielka sowa zamek Książ i jego oranżeria fort w Srebrnej Górze a także kopalnia w Rudzie. Było bajkowo. Zapraszam do nas w Bory Tucholskie.

    OdpowiedzUsuń
  42. śliczny i perfekcyjnie wykonany :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za wizytę i komentarz :)