Moi mili goście :)

czwartek, 24 października 2013

Lniane podkładki

Zostałam zainspirowana działaniami Marty i w ramach odpoczynku od igły zrobiłam szydełkowe podkładki.


Lniane nici kupiłam w markecie budowlanym - koszt ok. 7 zł.



Używałam szydełka 1,5 mm i zrobiłam podkładki o średnicy ok. 9,5 cm. Podkładki mają taki techniczny zapach sznura do snopowiązałki, albo zleżałego worka jutowego... ale przecież nie służą do wąchania, więc to zupełnie nie przeszkadza :)
Dla takich jak ja, czyli osób uwielbiających schematy, rozrysowałam wzorek:


Po komplecie z naturalnego lnu machnęłam jeszcze podkładkę z pobielonych nici.


Nici były grubsze, więc wyszła większa podkładka - średnica ok. 13 cm, w sam raz pod dzbanek. Do zrobienia białej podkładki użyłam szydełka 2,5 mm.




W tym tygodniu zrobiłam i wysłałam kartkę urodzinową dla Oliwki.



A dzisiaj dostałam przepiękny prezent - zielnikowy haft od Kalliope

  

Zdjęcia nie oddają prawdziwej urody tego haftu... Małgosiu jeszcze raz dziękuję! Sprawiłaś mi ogromną radość.


Bardzo lubię storczyki i zwykle kwitnie mi jakiś różowy...


Haft zawiśnie w salonie, w moim robótkowym kąciku.

77 komentarzy:

  1. śliczne podkladki ! i to ze sznurka ;))
    i cudny haft dostałas :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny post.
    Podkładki - pomysł rewelacyjny.
    Kartka - super, że sie przyłączyłaś.
    Haft - bardzo mi się podoba ta seria.
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  3. te podkładki to prawdziwe mistrzostwo , bardzo mi się podobają!!!
    prezent faktycznie śliczny, bardzo jestem ciekawa jak będzie się prezentował w Twoim robótkowym kąciku.
    buziaki :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie one są piękne w swej prostocie !!!
    Oluś prezent piękny dostałaś :)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  5. Olu obecne sznurki do snopowiązałki są nylonowe, nie pachną nic a nic ;) ale podkładeczki urocze po prostu i najlepiej prezentują się te białe z szarymi :)
    Prezenty też wspaniałe :)
    serdeczności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, całkiem możliwe, że w rolnictwie wiele się zmieniło :) Ostatnio na żniwach byłam za dziecięcia... Moja babcia nie żyje od 30 lat... Ktoś jeszcze używa snopowiązałek? U nas same kombajny widać na polach... już nie ma snopków...

      Usuń
  6. O rany, kiedy Ty to wszystko robisz?! I za co się nie weźmiesz to zawsze mistrzowskie wykonanie! Zdolniacha z Ciebie :).
    Do podkładek szydełkowych mam ambiwalentny stosunek - ogromnie mi się podobają, lubię ten wzór, a jednocześnie nie lubię ich w takim zastosowaniu (jako podkładki właśnie). Natomiast marzy mi się duży obrus z takich elementów. A pojedyńczo - bardzo mi się podoba wykorzystanie takich "kwiatków" jako wstawki w roletach czy zazdrostkach na okna... co też z jednym takim zestawem uczyniłam :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokazuj szybciutko te zazdroski :) To na szydełku też śmigasz? Ja za to nie lubię serwet, serwet, wolę je w postaci poduszek, albo gwiazdek na choinkę :)

      Usuń
    2. Pewnie taki post powstanie :). Ale te moje zazdrostkowe wstawki to z podkładek, które dostałam w prezencie i nie odpowiadalo mi ich podstawowe przeznaczenie. Jestem jednak w trakcie dłubania serwety... no, chyba raczej serwetki :) z podobnych, tylko mniejszych kwiatków... powoli to idzie niestety ;).

      Usuń
  7. Podkładki cudne ! No i te kolory ...coś pięknego. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Podkładki super , bardzo w moim guście. Haft krzyżykowy przepiękny i karteczka również. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  9. Marta zaraziła wszystkich:) Podkładki są urocze:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Podkładki śliczne:) Sznurek lniany mam i to w obu kolorach. I co z tego jak mi szydełka i umiejętności brakuje.
    Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny i wyjątkowy prezent dostałaś a podkładki są świetne!

    OdpowiedzUsuń
  12. Sama już nie wiem, co ładniejsze ? Prezent wspaniały ! Przytulasy zostawiam i pozdrawiam cieplutko - M.

    OdpowiedzUsuń
  13. fajne podkładki ale haft po prostu powala :))))

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Podkładki przepiękne, muszę skopiować Twój wzorek, to i mi łatwiej pójdzie :)
    Te nici faktycznie trochę śmierdzą, ale jak mówisz nie przeszkadza to tak bardzo :)
    A hafcik już tez oglądałam u Kalliope na blogu..jest piękny.
    Ściskam mocno, Marta

    OdpowiedzUsuń
  15. Podkladki są świetne i kolor ,, taki twój".cudowny prezent dostałaś!

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajne podkładki i haft piękny

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczne podkładki! Ja wolę trochę większe, planuję właśnie większą serwetę na stolik LACK, a Ty podsunęłaś mi znakomite źródło sztywniejszych nici. Rozumiem, że bielony len też jest ze sklepu budowlanego ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudne podkładki i jest wzór :)))), może będziemy zgapiać :)))
    Piękny prezent!

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękny haft, ale podkładki na zimę extra :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Twój wzór na pewno jest bardzo pomocny, ale niestety nie umiem szydełkować :(:(:(
    Zielnika zazdroszczę prawie tak samo jak nożyczek, ale mimo wszystko to one pozostaną na pierwszym miejscu!

    Kraków może i daleko, ale zapewniam, że spotkania będą wystrzałowe dlatego jeszcze raz zapraszam w imieniu całej ekipy:) Ada

    OdpowiedzUsuń
  21. Kurczę muszę się nauczyć dziergać na szydełku, koniecznie, bo te podkładki super są. A w ogóle to zazdroszczę Ci ławy :)

    OdpowiedzUsuń
  22. wspaniałe wyszły :) dziękuję za schemat :)

    OdpowiedzUsuń
  23. masz niesamowite zdolności i do tego pięknie Ci wszystko wychodzi!

    OdpowiedzUsuń
  24. Lubię ten sznurek :) cudeńko z niego wyczarowałaś :) Szkoda, że nie potrafię takich zrobić :) Piękny prezent dostałaś.

    OdpowiedzUsuń
  25. Istne cudeńka dzisiaj pokazałaś...podkładki to moje marzenie, są śliczne. Karteczka jest prześliczna a hafcik jaki otrzymałaś jest przeuroczy. Idealnie będzie się prezentował w Twoim robótkowym kąciku :) Basia.

    OdpowiedzUsuń
  26. Prezent cudowny ....wiem coś o tym.... Super pomysł z tym sznurkiem....Takie ekologiczne podstawki...pa....

    OdpowiedzUsuń
  27. Podkładki z lnu wyglądają fajnie, bardzo ekologicznie, hafcik z orchideą cudny, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  28. Baaaardzo podobają mi się te lniane podkładeczki:) śliczniutkie są!
    a prezent przecuuuuuudny!

    OdpowiedzUsuń
  29. Podkładki wyszły rewelacyjnie! A karteczka piękna :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Przepiekne te podkladki. Nie wiedzialam, ze sa takie nitki. Cudny efekt. Jakby tak z tego narzute lub kocyk zrobic......?
    Haft jest bajeczny!!!!

    OdpowiedzUsuń
  31. takie wspaniałe te podkładki, a dla mnie to czarna magia ten wzór, wspaniały prezent od Kalliope!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  32. Wiesz że ja ostatnio jak byłam za zakupach to też przymierzałam się do kupna, ale za ramieniem mąż stał i tylko usłyszałam *znów* i tyle było zakupów hihi
    Pięknie Ci wyszły ;))

    OdpowiedzUsuń
  33. Wyszły przepiękne- naturalne, delikatne, ach...
    A obdarowana zostałaś tak pięknie, że patrząc w dodatku na Twoje podkładki już całkiem nie chcę stąd odchodzić:)

    OdpowiedzUsuń
  34. śliczne podkładki - ostatnio lubuję się w takich detalach:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Wszystko, co lniane, budzi moje pożądanie :))) Od dawna po głowie chodzą mi podkładki ze sznurka lnianego lub nici, tylko czas się nie chce rozciągnąć :) Ale jak już zobaczyłam u Ciebie te ślicznoty i wzorek podany na dłoni, to może machnę na jakąś wymiankę... Dziękuję, że go zamieściłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Ależ zazdroszczę tego szydełka! Tak bym chciała się znowu nauczyć ;-) ale czasu ciągle za mało. Ten pomysł na nici jest po prostu czadowy! Buźki

    OdpowiedzUsuń
  37. Zwykły sznurek, zwykłe szydełko, ale efekt wyjątkowy!

    OdpowiedzUsuń
  38. Podkładki z ,,marketu'' są cudowne, a wzór na ich zrobienie jest dla mnie czarną magią ;) Ten haft jest cudowny, napatrzeć się nie mogę, będzie piękną ozdobą w pokoju :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Stworzyłaś istne cudeńko. Lubię naturę i Twoje podkładki są w moim typie. :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Same wspaniałości !! Podkładki bardzo mi się podobają :) Hafcik zielnikowy piękny!

    OdpowiedzUsuń
  41. Witam witam twój blog mi poleciła Maria z Atelier Marysi i cóż mogę powiedzieć ja tu u ciebie już zostaję podkładki są rewelacyjne też kiedyś ze sznurka robiłam różne rzeczy nawet sweter miałam a ważył chyba więcej ode mnie ale ludziska na ulicy z zaciekawieniem się przypatrywali ja serdecznie pozdrawiam i zapraszam do mnie a żebym cię nie zgubiła zaraz wklejam biegusiem twój blog u mnie na pasku bocznym chyba nie masz nic przeciwko hihihi buziaki ślę Maria

    OdpowiedzUsuń
  42. jestem totalnie zachwycona tymi podkładkami!!!

    OdpowiedzUsuń
  43. Ja jako rękodzielnik rzemieślnik podziwiam Twoją twórczość, w moim wydaniu to tylko "odtwórczość"... a prezent ... po prostu nie mogłam od haftu oderwać oczu i nadal go mam przed oczami. Kalliope - jesteś WIELKA!

    OdpowiedzUsuń
  44. Ola,zgapię! :-) Zgapię te serweteczki,jak nic :-) Piękne są-absolutnie wszystkie! Chwalę też sampler z poprzedniego wpisu-niesamowity!
    Pozdrawiam serdecznie
    Maja

    OdpowiedzUsuń
  45. Kwaituszkowe pdkladki sa urocze i cuuudownie sfotografowane :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  46. Podkładki sliczne, uwielbiam ten wzór, uwielbiam Twoje podkładki bo właśnie lniane są;))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  47. Śliczne podkładki,aż szkoda używać jeszcze się zaplamią :) Prezent dostałaś wspaniały! Pozazdrościć :D

    OdpowiedzUsuń
  48. cudne podkładki i dziękuję za pomysł na wykorzystanie mojego zalegającego sznurka ;)

    OdpowiedzUsuń
  49. Io adoro i fiori a crochet e il ricamo con l'orchidea!
    Loredana

    OdpowiedzUsuń
  50. Kartka śliczna...ale podkładki rewelacyjne !!!
    Buziaki...

    OdpowiedzUsuń
  51. i jeszcze muszę dodać....;)
    Sznurek taki prosty....a TAKIE cudo zrobiłaś...:):):)
    Zachwycona jestem tym małym kompletem...

    OdpowiedzUsuń
  52. Cudowne podkładki ! Dla mnie szydełko to wciąż czarna magia :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Ale ślicznie je zrobiłaś , moze zaopatrzę się w sznurek i sama zrobię takie podkładeczki, a haft który otrzymałaś jest przepiękny !

    OdpowiedzUsuń
  54. Przepiękny obrazek Kalliope !!! Podziwiam całą botanicznę serię .
    Twoja kartka dla Oliwki również fantastyczna - wiosenno - letania.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  55. Dziękuję wszystkim pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Jestem zachwycona twoimi podkładkami!!!!Ja niestety nie mam takich zdolności :(

    OdpowiedzUsuń
  57. Świetne te podkładki! Też muszę spróbować :) Pozdrawiam i zostaję :)))

    OdpowiedzUsuń
  58. ha, ha wpadłam na ten sam pomysł:) nici już kupiłam tylko leżą bo teraz się męczę z czapą dla siebie:)
    Naprawdę śliczne podkładeczki:) cudnie wyglądają:)

    Hawcik to to naprawdę coś :) wielki i śliczny:) Wspaniały prezent:)

    OdpowiedzUsuń
  59. Też miałam podkładkowy szał. Robi się je bardzo szybko a potem wspaniale służą. Ciągle mam je pod ręką a raczej kubkiem:)

    OdpowiedzUsuń
  60. Zapomniałam zachwycić się prezentem. Więc teraz się zachwycam:) Piękny!

    OdpowiedzUsuń
  61. Aż mnie palec od rolowania tego w kółko rozbolał:)))) Pięknie!
    A na haftach z poprzednich postów się zawiesiłam:))))
    Jaka utalentowana ta nasza Kaliope:)))

    OdpowiedzUsuń
  62. Piękne, staranne, dopracowane prace. :-)

    OdpowiedzUsuń
  63. przepiękny storczyk :) uwielbiam hafty z tej serii ^^
    a podkładki rewelacyjne ^^ pozwolisz, ze zachomikuję sobie wzór?
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  64. w zeszłym roku z takich nici robiłam śnieżynki:))..piękne te podkładeczki...a hafcik cudnej wprost urody:))))))))))




















    OdpowiedzUsuń
  65. Podkładki naprawdę ujmują za serducho :):):) Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  66. Śliczne te podkładki, a i haft piękny, oj i jak tu się nie zachwycić....

    OdpowiedzUsuń
  67. Piękne podkładki! Wspaniały prezent dostałaś, haft bardzo mi się podoba, jak wszystkie z tej serii:)

    OdpowiedzUsuń
  68. Cześć,
    Ja też chwalę podkładki. Są tak... piękne. Poza tym dzięki tobie sklep budowlany nabrał dla mnie innego wyrazu. :D Kupię sznurek i zacznę dziergać podkładki.
    Pozdrawiam ciepłutko

    OdpowiedzUsuń
  69. Cześć, zrobiłam podkladkę prototypową. Bardzo chcialabym, abyś ja zobaczyła. Zapraszam na mój profil na FB Anna Sarnecka

    Pozdrawiam serdecznie
    Ania :D

    Ps. Mam wrażenie, że ty użyłaś innego sznurka niż ja.
    Mój jest bawełniany, a szydełko to 3 mm. Próbowałam 1,5 mm ale nie nadawało się. Nitka chyba jest ciut grubsza.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za wizytę i komentarz :)