Moi mili goście :)

środa, 2 maja 2012

Podwieczorek

Dzisiaj na podwieczorek po raz pierwszy w życiu piekłam drożdżowe rogaliki. Wypróbowałam przepis Maciejki http://maciejka-wracamdodomu.blogspot.com/2012/04/witajcie-na-samym-poczatku-chciaam.html. Wszystkim w rodzince i kotu Bonifacemu też efekt końcowy bardzo smakował. Jako nadzienie przygotowałam ser twarogowy - opakowanie klimka 250 g - zmieliłam przy pomocy Olka dwa razy (miałam kupić ser do serników, ale w sklepie w którym byłam, było tylko opakowanie 1kg), dwa żółtka i cukier do smaku. Ciasto wyszło mi rzadkie i bardzo się kleiło, ale dałam radę :)






Z "Niezbędnika pani domu":
Świeże plamy od herbaty z białego obrusa można usunąć, polewając je szybko sokiem z cytryny, a następnie płucząc w letniej wodzie.

16 komentarzy:

  1. pysznie wyglądają :)))
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniale ci wyszły - co widać na pięknych zdjęciach - wszystko bardzo ładnie podane :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Smakowicie wyglądają :) Mniam.
    Śliczne masz dodatki. To cukiernica z literką?
    Pozdrawiam
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to cukiernica z Belldeco Nicea seria Majestic :)

      Usuń
  4. Mniammmmmmm... nie tylko wyglądają pysznie, ale pewnie też tak smakują. Fiu, fiuuu....

    OdpowiedzUsuń
  5. No pyszności...ja też mam ochotę na ten przepisik;)) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ tu smakowicie, chyba zatrzymam się na dłużej:)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  7. Rogaliki wyglądają apetycznie i na pewno wyśmienicie smakują. Książkę Muszę taką mieć (plamy plamami, ale te ryciny....łaaa).
    Filiżanka ładnie wyglądałaby u mnie w domu, a materiału to Ci bardzo zazdroszczę. Zostaję Chenia u Ciebie na stałe, co Twoje detale są rzeczywiście urocze...Moje klimaty! Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam gorąco nowych gości :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie u ciebie, a rogaliki musze koniecznie wypróbować, moje łasuchy z pewnością będą zachwycone ;-)))) Buźka

    OdpowiedzUsuń
  10. to ja poproszę jednego, apetyczne

    OdpowiedzUsuń
  11. przecudne Ci wyszły;-)))musze spróbowac z serem;-)))pozdrawiam cieplutko!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Dzisiaj musiałam bronić rogalików - mieli przyjść przyjaciele na kawkę, ledwo kilka im zostało :) Jutro chyba zrobię powtórkę z rozrywki - pół opakowania drożdży w lodówce czeka :)

    OdpowiedzUsuń
  13. O matko jakie rogaliki, taka pora a ja bym zjadła wraz z moją córcią, którą w sobie noszę:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za wizytę i komentarz :)