Moi mili goście :)

poniedziałek, 21 stycznia 2013

Szal w kolorze wina

W końcu udało mi się skończyć i zblokować szal dla Beaty. Będzie miała drugą niespodziankę, bo kiedy dostawała tildową książkę i lawendowy woreczek, nie przyznałam się, że główny prezent jeszcze się robi :)


Chciałam kupić włóczkę w kolorze brudnego, ciemnego różu. Nie mogłam znaleźć takiego koloru, więc zamówiłam bordo, liczyłam, że kolor trochę jaśniejszy będzie... ale nie był :) Szal jest ciemnobordowy, w kolorze wina. Podobno bordo jest modne w tym sezonie. Na szal o szerokości 67 cm i długości 190 cm zużyłam ok. 170 g Angory RAM (moher 40%, akryl 60%). Wzór "Half Leaf Pattern" z książki "Knitted Lace of Estonia". Przerabiałam w rzędzie 103 oczka, w tym na końcach po 3 oczka brzegowe ściegiem francuskim.









Szal dziergałam z Bonifackiem, dzisiaj na łóżku pozował Eric.


Muszę się pochwalić, że znowu jestem en vogue :) Mam wiewiórkę do orzechów, taką samą, jak ta pokazana na okładce ostaniego Mojego Mieszkania.


Z "Niezbędnika pani domu":
"Gdy tulipany "pozwieszają główki", spróbujmy postawić je pod zapaloną lampą. Jeśli są świeże powinny się podnieść.

51 komentarzy:

  1. Jest piekny!!! podziwiam, bo mój zapał do robótek na drutach minął;(
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny szal! Zrobiłam jedną chustę, jak na razie, no i najpierw wydawało mi się, że nieźle poszło, a po zblokowaniu dopiero się okazało ile błędów porobiłam :) Noszę ją zamotaną jak szalik, więc nie rzuca się to w oczy, ale w każdym razie wiem ile to wymaga wprawy i cierpliwości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dopiero przymierzam się do chusty... trochę mnie to przeraża :)

      Usuń
  3. Jestem pełna podziwu ...kiedy ty to wszystko robisz...Jeszcze tak pięknie....Super że jesteś na bieżąco...Miłego tygodnia pa...

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny ten szal Oluś !!!
    Kociak taki dostojny ....:))
    Wiewiórka - super i przydatna ... chyba muszę się w takową zaopatrzyć, bo orzeszki bardzo lubię ....;)
    Buziaki :**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze mówiąc - wiewióra ładnie wygląda i kiepsko łupie ;)

      Usuń
  5. Piękny i kolor bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szal cudowny, buziaki dla kota co tak pięknie sobie leży na łożu ;)
    Muszę koniecznie kupić MM, wiewióra boska!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie wiem co bardziej mnie zachwyciło: szal czy kot?
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piekny szal:)))
    jakbyś szukała kiedys jeszcze kolorku to zobacz tu:)

    https://www.e-dziewiarka.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=2641&category_id=294&option=com_virtuemart&Itemid=2

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupuję na e-dziewiarce :) Ten kolorek faktycznie bardziej pasujący...

      Usuń
  9. Przepiękny szal, a ten kolor cudny! Pozdrawiam Ala

    OdpowiedzUsuń
  10. cudowne rzeczy stworzyłaś ja muszę sie pouczyć jak czytać wzory ...bo nic nie mogę zrobić hehe

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny wzór. Bez kociej pomocy to chyba byś nie dała rady ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Strasznie to skomplikowane, ale efekt piękny:))
    A w kocim zdjęciu się zakochałam:))
    Wiewiórka? Hmm, Ty to masz szczęście:))))

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny szal i kolor. Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  14. Ah ah jak ty jesteś niesamowicie zdolna nic tylko podziwiać i wzdychać ;) BUZIOL

    OdpowiedzUsuń
  15. Piekny szal ♡ Nastepnym razem musze wykorzystac Twoja rade z tulipanami :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Szal jest piękny. Poza tym jako służąca niebieskiego brytka muszę powiedzieć, że Twój Eryk jest piękny- dostojny, misiowy i te oczy, gdzie do niego mojej sznurówce.

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczny szalik.Zapraszam na rozdawajke mozna wybrac sobie prezent.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Taki szal zawsze będzie modny!
    Masz świetnego kociaka. Czy ta rasa jest przyjazna? Ja mam w Polsce perskiego i te koty coś nie bardzo. Na przykład nigdy nie przyjdzie sama się pomiziać koło nogi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koty brytyjskie są leniwe i przyjacielskie, ale mój Eryczek choć łasi się i głośno mruczy, nie wskakuje na kolana, czasami wariuje, jest strasznym uparciuchem i tchórzem. Za to Boniek - syberyjczyk jest psim kotem, łazi za nami i lubi siedzieć na kolanach, uwielbia spacery. Oba koty świetnie dogadują się z Patrykiem. Brytek nie zostawia po domu kłaków :)

      Usuń
  19. Wręcz przeciwnie władował się, zanim szal rozłożyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. świetny szal, a kolor taki jaki ostatnio za mna chodzi - burgund...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak burgund - o tym określeniu nie pomyślałam :) Mam burgundowy atrament, chyba czas sprawdzić, czy jeszcze nie wysechł :)

      Usuń
  21. piekny jest...podziwiam zdolnosci:)))

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczny szal:)Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajny :) idą podobno jeszcze większe mrozy to się przyda :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Oj tak, na obecna zime będzie jak znalazł :)
    Nie mam doczynienia z drutami czy szydełkiem i zawsze podziwiam wszystkie prace. Moja bliska koleżanka szydełkuje przecudnie - właśnie robi mi bluzkę/narzutkę.
    Gratuluję zdolności :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękny ścieg , ja nie mam dobrych wspomnień z ażurami , bardzo mi sie podobaja , ale się mylę , mnie się marzy taka ażurowa chusta , pozdrawiam , dziękuje za odwiedziny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też się marzy - mam włóczkę, odpowiednie druty i wzór wydrukowany i boję się zabrać...

      Usuń
    2. Ty się boisz? majac głowę do takich ażurków to na pewno sobie poradzisz , zresztą gdybym umiała robic takie szale to by mi juz wystarczyło.

      Usuń
  26. Masz bardzo ciekawe mieszkanie w kamienicy? niesłychany potencjał aranżacyjny aż zazdroszczę:) Piękna narzuta w kolorze wina...i Twój cudny Kociak...ach.....

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo fajny szal i cudowny kot:)
    Koty brytyjskie zawsze mi się podobały, są takie dostojne.

    OdpowiedzUsuń
  28. Piękny szal. Podziwiam za talent.
    Kot uroczy.

    Pozdrawiam ♥ Pati

    OdpowiedzUsuń
  29. Szal cudowny...a kiciuś słodki...uroczy!Ślę ciepłe pozdrowienia z uśmiechem serca i nutką zimowego słoneczka.Pięknych chwil życzę!
    *
    Peninia ♥

    http://peniniaart.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  30. Szal mistrzostwo świata.Łał... Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  31. Na łóżku robi niesamowite wrażenie...ten kontrast...piękny

    OdpowiedzUsuń
  32. Świetny szal, zaraz przypomniały mi się czasy zimowych ferii w liceum (wtedy dużo swetrów zrobiłam na drutach)ale to było całkiem dawno.
    Te miśki pasiaki i woreczki lawendowe też mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  33. piękny szal a kocurek uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za wizytę i komentarz :)