Za oknem piękna zima, śnieg prószy nieśpiesznie, zrobiło się cicho i bajecznie... Nie zdążyłam zrobić urodzinowego szala dla przyjaciółki, pewnie pokażę go w kolejnym poście. Przygotowałam jednak karteczkę, lawendowy woreczek i kupiłam tildową książkę "Radosne dekoracje".
Beata jest moją instruktorką szycia, może jak się wciągnie w tildowy świat - to i ja trochę skorzystam szkoleniowo ;)
Macie jakiś patent na opadające kwitnące hiacynty?
Ja używam patyczków do szaszłyków...
W poniedziałek byliśmy we Wrocławiu i w IKEA, skąd wróciliśmy z regałem CD Leksvik. Kiedyś kupiliśmy jeden regał, bardzo szybko okazało się, że przydałby się kolejny i guzik, regału nie było już w ofercie sklepu. Próbowałam potem bezskutecznie znaleźć regał na Allegro... jak trafiał się jakiś, to w cenie wyższej niż pierwotna w IKEA. Minęły lata, a tu taka niespodzianka - nie zastanawiałam się ani minuty nad zakupem. Oba regały razem wyglądają trochę jak wąska witrynka.
Z "Niezbędnika pani domu":
Jeśli płyta CD lub DVD po włożeniu jej do odtwarzacza nie działa, można spróbować ją przetrzeć delikatnie miękką szmatką lub nasmarować grubą warstwą kremu kosmetycznego i dokładnie wytrzeć. Czasem skutkuje.
Uwielbiam Twoje hafty. Karteczka jest piękna. Książkę posiadam i jestem nią oczarowane. Wspaniały prezent.
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty przygotowałaś.
OdpowiedzUsuńWoreczek z haftem uroczy zresztą jak zawsze Twoje hafty.
Czy mogę wiedzieć gdzie zakupiłaś książkę?
Dziękuję za szybką odpowiedź:)
UsuńKarteczka śliczna , ale woreczek jest jeszcze śliczniejszy :) Rewelacyjny prezent :)
OdpowiedzUsuńChenia- prezenciki przygotowałaś śliczne- dla mnie takie upominki mają duszę i są bezcenne.
OdpowiedzUsuńNa kwiecie nie znam rady, więc Ci niestety nie pomogę.
Regał wygląda świetnie- szczęściara! Mówią, że cierpliwi zawsze są wynagrodzeni...!
Ale zazdroszczę Twojej przyjaciółce tego prezentu, jest świetny!!! A regał na CD wygląda jak całość- bardzo fajnie:)Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńPrezent super ....taki woreczek to marzenie....Półeczka na płyty bardzo funkcjonalna....Miłej niedzieli pa...
OdpowiedzUsuńrany taką książkę też bym chciała ... choc szyć nie umiem ale bym wzdychała do tych zdjęć :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Przygotowałaś piękne prezenty !!! woreczek z monogramem jest fantastyczny i ta literka w sam raz pasuje do mnie;)
OdpowiedzUsuńKsiążkę mam i właśnie pomysł na lniany pojemnik pochodzi stamtąd.
Pozdrawiam Cię cieplutko:)
Dobrze wiedzieć :)
Usuńmam tę książkę, dostalam w prezencie od sąsiadki. Swietna!
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty, o tej książce marzę, a karteczka jest w ogóle poza moją wyobraźnią, bo nie mam najmniejszego wyobrażenia jak się takie rzeczy robi :)
OdpowiedzUsuńRegalik prezentuje sie pieknie:))
OdpowiedzUsuńa na hiacynty patentu nie znam...moj dopiero w hodowli:)))
Pozdrowionka!
Ach te Twoje woreczki:)))))
OdpowiedzUsuńDobrze, że mam jeden całkiem własny, to sobie mogę podziwiać w realu:))
Regał super, jeśli kolekcjonujesz płyty, to pewnie niebawem będzie następny:)))
Piękny prezent, książeczka super, ślicznie w Twoim salonie, podoba mi się ta szafeczka artdeco!!!!!
OdpowiedzUsuńAle masz dużo płyt, dobrze, że w porę pojawił się ten regał, ślicznie wygląda i pasuje do wystroju ;)
Mam chyba tą samą książkę tylko w wersji angielskiej. Przynajmniej poznaję, że zdjęcia te same ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję zakupu! Czasami warto poczekać, radość wtedy przeogromna.
Taki prezent też chciałabym dostać :)
OdpowiedzUsuńNo i bomba ....książeczka pełen czadzior mam podobne ale za cholerę nie umiem z nich nic uszyć ;O a woreczek i lawenda oh hm uwielbiam ..buzi
OdpowiedzUsuńMam książkę i tildowe szaleństwo wciągneło mnie na całego. Czekam na Twoje dzieła:)Woreczek uroczy.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńOglądałam ostatnio tę książkę w empiku,jest wspaniała,gratuluję ;)
OdpowiedzUsuńRegał wspaniale się prezentuje!
Pozdrawiam cieplutko
Super hafty, a na przeziębienie polecam lapacho nas w końcu postawiła na nogi i od ponad miesiąca nic nas nie dopadło
OdpowiedzUsuńDzięki za podpowiedź :)
UsuńMmmm... takie prezenty od serca, zwłaszcza te robione z myślą o kimś konkretnym, są najpiękniejsze. Szczerze podziwiam kolejne urocze detale :) A pomysł na hiacynty mam ten sam ;)Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńWdzieczne i miłe dla oka prezenty przygotowałaś.
OdpowiedzUsuńRegaliki dwa wygladaja na pewno lepiej niz jeden samotny.
Patentu na hiacynty opadajace nie mam, ale mam nadzieję,że po przekwitnięciu, wykorzystasz cebulki ponownie?
Serdeczności:))
Nie bierzesz udziału w moim CANDY?Zapraszam serdecznie.
Cebulki dawałam teściowej na działkę, ale w tym roku będę je sadzić w pod oknem w parku :) No nie biorę - nikt u mnie nie ma inicjału na M :)
UsuńPiękne prezenty.Książkę widziałam, nawet przeglądałam..i tyle :) Jest piękna:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
a tam z tyłu, ten kredensik to jest piękny :)
OdpowiedzUsuńOch jak pięknie:)) Karteczka urocza i woreczek:))Mam kilka Tildowych książeczek są wspaniałe:))
OdpowiedzUsuńŚlę ciepłe pozdrowienia z uśmiechem serca i nutką zimowego słoneczka.Pięknych chwil życzę!
*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
Piekne hiacynty :))) cudo :)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrekrásne darčeky si vyrobila.
OdpowiedzUsuńKrásne zasnežené dni.
Pa Jana
Śliczny woreczek i karteczka:))Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny prezent , śliczną karteczkę zrobiłaś !
OdpowiedzUsuńNieźle te dwa regały się prezentują! Pewnie jeden nie dawał takiego efektu? Jak dobrze, że znalazłaś drugi w Ikea...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że trafiłam do Ciebie i na pewno zostanę na dłużej. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń