Zapraszam na wieczorny spacer po świdnickim rynku. Chciałam zdążyć uwiecznić świąteczne iluminacje. Mojej choinki już nie ma i w domu znikły prawie wszystkie bożonarodzeniowe ozdoby.
Pierwszy raz byliśmy na odbudowanej wieży ratuszowej. Stara wieża zawaliła się w latach sześćdziesiątych XX wieku, od listopada nowa wieża jest dostępna dla zwiedzających. Na górnym krużganku trochę wiało, ale spokojnie można było sobie pochodzić i popatrzeć. Na pierwszym zdjęciu katedra.
Widok na moją kamienicę - jasnobrązowy płaski czubek z parkiem w tle. Moich okien nie widać z tego poziomu wieży.
Choinka na rynku jeszcze stoi, fontanny w zimie mają świetlne kaskady, a drzewa wyglądają jak na Champs-Élysées...
Iluminacje i anioł na ulicy Łukowej oraz światełka na ulicy Grodzkiej.
Mam nadzieję, że wypita po przyjściu do domu gorąca herbata z sokiem malinowym nie pozwoli nam się bardziej rozchorować. Teraz poprawiam jeszcze miodkiem pitnym :)
Z "Niezbędnika pani domu":
Białe zacieki i plamy - osady po wilgoci i zimowej soli usuwamy z butów, przecierając je (tylko w miejscu plam) szmatką zanurzoną w occie spirytusowym lub alkoholu, po czym polerujemy flanelą. Jeśli plamy nie są zastarzałe, można zastosować ciepłe mleko. Dobrze jest oczyszczone miejsca dodatkowo przetrzeć mydłem i wypolerować miękką szmatką.
Białe zacieki i plamy - osady po wilgoci i zimowej soli usuwamy z butów, przecierając je (tylko w miejscu plam) szmatką zanurzoną w occie spirytusowym lub alkoholu, po czym polerujemy flanelą. Jeśli plamy nie są zastarzałe, można zastosować ciepłe mleko. Dobrze jest oczyszczone miejsca dodatkowo przetrzeć mydłem i wypolerować miękką szmatką.
W pięknym miejscu mieszkasz. Zawsze podobał mi się świdnicki Rynek, gdzie do niego naszemu :(.
OdpowiedzUsuńCo Ty piszesz, Wałbrzyski Rynek całkiem fajny, choć malutki jest :)
UsuńWiem, że jesteś bardzo miła ale swojego zdania się trzymam ;)
UsuńPiękne miasto i bardzo ładnie ozdobione na Święta.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą część miasta zwaną rynkiem. Bajeczne są te kamienice w różnych kolorach. Tak z góry, wyglądają jeszcze fajniej.
OdpowiedzUsuńMieszkasz w pięknym mieście.
Dziękuję, Cheniu, za piękny spacer. Wspaniałe miejsca i świetne zdjęcia. Aż mi się zachciało na moją Piotrkowską wyjść, żeby na iluminacje popatrzeć nim zdejmą:)))
OdpowiedzUsuńMiły spacer w miłym gronie. Pewnie miło jest też mieszkać w tak bajecznym miejscu. :-)
OdpowiedzUsuńMagicznie, romantycznie, cudnie!!!
OdpowiedzUsuńcudowne miejsce pokazałaś :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Cieszę się, że Wam się podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia ...Taki wspomnień czar....Chodziłaś po dachach...hi...hi... Cieplutko pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńPiekne miejsce, a u mnie choinka jeszcze stoi :-)
OdpowiedzUsuńAle ślicznie - pięknie przytrojone miasto.
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować tych sposobów na czyszczenie butów, bo teraz to notorycznie są białe plamy.
Śliczne te światełka, a u nas w Poznaniu (jak to powszechna wieść niesie o pyrach poznańskich) niestety trochę oszczędnie ;(, pozdrawiam i do usłyszenia
OdpowiedzUsuńpięknie i jeszcze tak świątecznie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŁadne miasteczko, urok starych kamienic zwłaszcza nocą jest wyjątkowy
OdpowiedzUsuńAlez wysoko weszłaś;) przepiekne zdjęcia, dziękuję Ci za ten wirtualny spacer!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Ładne ozdoby :)
OdpowiedzUsuńno i ładne miasto :)
Ale piękne miasto ... rozświetlone tymi małymi lampeczkami ... urokliwe bardzo !!!
OdpowiedzUsuńUściski ślę :*
No proszę, nie miałam pojęcia, że Świdnica to takie piękne miasto! Kiedyś muszę się wybrać na wycieczkę w te strony...
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Świdnicy i patrząc na Twoje fotografię widzę, że warto zajrzeć . Pięknie wygląda rozświetlone lampkami. Dzięki za poradę- jutro czyszczę buty. Uściski.
OdpowiedzUsuńPięknie oświetlone.
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twoje mądre... i ciepłe słowa :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia bajkowe...ciemność i światło...piękny duet
Dziękuję za piękny spacer :) Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam :))) Do mnie na kawę z Rynku niedaleko :)
OdpowiedzUsuńAż mnie korci, żeby znowu pospacerować z aparatem i uwiecznić Świdnicę z zimowej szacie :)
piekby rynek, boardzo lubie takie klimatyczne miejsca choć teraz mieszkam na wsi. A od mrożnych spacerów można tylko się zachartować
OdpowiedzUsuń