Czarny wizytowy jedwabny szal z Lace Dropsa rodził się w bólach i robił bardzo powoli. Włóczkę dostałam w zeszłym roku na urodziny, długo szukałam odpowiedniego wzoru, szal zaczęłam w marcu i rzucałam w kąt parę razy. Spadły mi oczka, wyprowadzałam ażurowy wzór przez wiele godzin, takie tam zniechęcające do robótki historie.
Do projektu wybrałam wzór Floral Fantasy Shawl. Trochę go zmodyfikowałam, bo robiłam tylko Floral Fantasy Lace Chart, zrezygnowałam z bordiur i symetrycznego łączenia wzoru na środku. Doszłam do wniosku, że praca ze wzorem dwustronnym jest i tak sporym, jak dla mnie wyzwaniem.
Motyw wzoru powtarzałam 3 razy, na początku i końcu rzędu dodałam po 2 oczka brzegowe i przerabiałam je zawsze ściegiem francuskim (tylko oczka prawe). Czyli nabrałam na druty KP 4.00 mm 106 oczek.
To mój pierwszy projekt dwustronny, do tej pory moje wszystkie prace przerabiałam po drugiej stronie oczkami lewymi. Tutaj trzeba było uważać non stop, bo w drugim rzędzie wzór był kontynuowany. Trochę mnie to na początku męczyło, poszło lepiej, jak w końcu załapałam co i jak, i mogłam robić bez ściągi w postaci wydrukowanego wzoru. Motyw powtarza się co 4 rzędy trzy razy, potem jest przesunięcie i leci tak samo. Jest dużo narzutów, więc przy przesunięciu trzeba uważać na liczbę oczek, żeby wszystko dobrze szło dalej.
Zużyłam prawie 95 g wełenki i po zblokowaniu wyszedł mi szal o wymiarach 75 na 185 cm.
Jestem z niego bardzo zadowolona, o czymś takim marzyłam od dawna. Wypadałoby się teraz wybrać gdzieś do opery, albo na koncert...
Tak rzeczywiście wyszedł piękny i tylko się nim chwalić i pokazywać a opera to bardzo odpowiednie miejsce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Przepiękny!Bajka!!!!!!Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFaktycznie jest się czym chwalić. Wybrałaś bardzo ładny i nieoklepany wzór i do tego wspaniała Lace. Z pewnością wzbudzisz zachwyt w operze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.
Ola .... nie znajduję słów zachwytu .... CUDNY ABSOLUTNIE !!!!
OdpowiedzUsuńKochana to nadzwyczajna kreacja jest !!!!
Wspaniałych chwil Ci życzę w tym cudzie odzianej :)
Absolutnie cudowny! Mistrzostwo w czystej postaci:)
OdpowiedzUsuńWow....C U D O !!!!!
OdpowiedzUsuńJejuuuu!.......
OdpowiedzUsuńNo nie wiem co powiedzieć ;-)))
Brak słów, piekny!
Wygląda przepięknie. Prawdziwe cudeńko zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
kolejne cudo ,zwiewne jak mgiełka :)
OdpowiedzUsuńSzal piękny, wart poświęconego mu czasu. Takie cudo na pewno można zaprezentować nie tylko w operze, ale także na innych wyjątkowych uroczystościach. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńCheniu, ja jako laik nic nie rozumiem z Twoich opisów, co opuściłaś, co przesunęłaś, ale efekt końcowy dociera do mnie jako zachwycający.
OdpowiedzUsuńTak to jest czasem, że praca robiona dla siebie trochę w kącie poleżeć musi ale najbardziej cieszy, gdy Autor z efektu zadowolony. Nawet po trudach.
:)
dominika
Olu cudny...dla mnie coś niebywalego!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Piękny taki zwiewny ,delikatny.
OdpowiedzUsuńśliczny
OdpowiedzUsuńpełen podziw:) cudny jest!!
OdpowiedzUsuńPisałam na FB napisze i tutaj : Piękny szal i piękna sypialnia :))
OdpowiedzUsuńA Lace Dropsa bardzo lubię :) szczególnie do szali i chust bo sweterek już niekoniecznie dobrze się nosi ...
Wspaniały szal!
OdpowiedzUsuńPiękny szal!
OdpowiedzUsuńPiękny i bardzo elegancki.
OdpowiedzUsuńSzal jest przepiękny, wzór bardzo ciekawy, jeszcze takiego nie widziałam! Z takim obustronnym schematem to w sumie prawie podwójna robota, tym bardziej Cię podziwiam! Mój kolejny szal chyba będzie też czarny, właśnie na takie bardzo uroczyste okazje, ale raczej pójdę na łatwiznę z jakimś jednostronnym schematem. Prezentacja jak zwykle u Ciebie - genialna!
OdpowiedzUsuńZajrzałam na stronę wzoru, Twoja wersja podoba mi się znacznie bardziej :))). I jeszcze raz dokładnie przyjrzałam się szalowi - ten wzór jest po prostu niesamowity! Ogrom pracy wykonałaś!
UsuńPiękny, duży szal zrobiłaś. Dzięki prześwitom, pomimo czerni, nie jest smutny.Taki oryginalny ażur pierwszy raz widzę. Nitka cieniutka, więc jak spadła, to wyobrażam sobie, jak trudno było powrócić do wzoru. udało Ci się rewelacyjnie wszystko naprawić, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny!
OdpowiedzUsuńSzal jest przecudny !!! Pięknie go wykonałaś , kolor czarny to mój numer jeden , będzie pasował do wszystkich kolorów. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu...Super....Super....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńOla, chapeau bas, szal przepiękny-gratuluję!
OdpowiedzUsuńW kwestii wzorów dwustronnych - tylko przy pierwszym jest trudno ,każdy następny idzie koncertowo :-) A jak zaczniesz coś "jednostronnego" ,to ogarnie Cię zdziwienie,że na lewej stronie nic się nie dzieje :-)
Pozdrawiam,wszystkiego dobrego
Całkiem możliwe Asiu :) Teraz robię dla zmiany coś zupełnie prostego, same prawe oczka :)
UsuńBoski!!!!!!!! Niesamowity, nie mogę oczu oderwać.... Rewelacyjny wzór!
OdpowiedzUsuńKochana robi wrażenie - wspaniały , a wzór delikatny jak mgiełka , piękny ,pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńPrzepiękne niedźwiedzie łapki....KAWAŁ DOBREJ ROBOTY!!!!
OdpowiedzUsuńWyszło pięknie, przypomina kastylijskie koronki.
OdpowiedzUsuńRobiłam ten wzór kilkanaście lat temu tylko nie na tak grubych drutach.
Rzeczywiście trzeba uważać i jest męcząca dwustronność wzoru. Jednak efekt szala mówi, że warto było.
Szal cudny, widac, ze musialas sie sporo napracowac, ale wyglada pieknie na modelce, to z pewnoscia bedzie jeszcze ladnie wygladal na Tobie:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńprzepiękny ten szal!
OdpowiedzUsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuńŚliczny ,
OdpowiedzUsuńja w zeszłym roku próbowałam , niestety nie wyszło ...
Druty zamieszkały w szafce , a ja wróciłam do szydełka , ale jesienne wieczory wracają i chyba znów zmierzę się z tym wyzwaniem ;))
Wow podziwiam , taki zwiewny i delikatny . Super !
OdpowiedzUsuńWspaniały...niczym czarna pajęczyna :) Zazdroszczę umiejętności!
OdpowiedzUsuńCzarna magia!!! Cudny!
OdpowiedzUsuńŁał, cudny! :) Skojarzył mi się z delikatną pajęczynką. :)
OdpowiedzUsuńwow,jest piękny w sam raz do teatru :)
OdpowiedzUsuńO mamo! Po raz kolejny mówię, a raczej piszę MASZ TALENT KOBIETO! Piękne:) Wygląda jak misterna pajęczyna.
OdpowiedzUsuńjak babie lato z rosą, o mglistym poranku .. Niesamowity, tzw koronkowa robota Podziwiam, masz talent, styl i gust.
OdpowiedzUsuńMatko kochana....Ola, weź ty nie pokazuj taki cudów, bo człowiekowi się żal najzwyczajniej na świecie robi...No przepiękny! :)
OdpowiedzUsuńPiękny, jestem pod wrażeniem, podziwiam , gratuluję talentu :)
OdpowiedzUsuńDla mnie mistrzostwo świata! Cudo!!!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny szal, wykonanie mistrzowskie! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam z uśmiechem na twarzy za te przemiłe słowa :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwe cudeńko, taki elegancki.....:)
OdpowiedzUsuńjest przepiekny, brakuje mi słów żeby wyrazić jak mi się podoba, coś nadzwyczajnego!
OdpowiedzUsuńO jeny to jest cudenko.
OdpowiedzUsuńusciski
Przepiękny szal. Cudo po prostu.
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie mam cierpliwości do drutów
Jednym słowem CUDNY !
OdpowiedzUsuńpieny- wzór podobny do niedźwiedzich łap...ja kiedyś się poddałam właśnie na tych lewych pracowitych oczkach-szacun
OdpowiedzUsuńcudny !
OdpowiedzUsuńPrześliczny, jak mgiełka. Dzięki za namiary na wzór! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń