Moi mili goście :)

sobota, 6 września 2014

Szal

Gosiu, w końcu zrobiłam coś dla siebie!


Czarny wizytowy jedwabny szal z Lace Dropsa rodził się w bólach i robił bardzo powoli. Włóczkę dostałam w zeszłym roku na urodziny, długo szukałam odpowiedniego wzoru, szal zaczęłam w marcu i rzucałam w kąt parę razy. Spadły mi oczka, wyprowadzałam ażurowy wzór przez wiele godzin, takie tam zniechęcające do robótki historie. 


Do projektu wybrałam wzór Floral Fantasy Shawl. Trochę go zmodyfikowałam, bo robiłam tylko Floral Fantasy Lace Chart, zrezygnowałam z bordiur i symetrycznego łączenia wzoru na środku. Doszłam do wniosku, że praca ze wzorem dwustronnym jest i tak sporym, jak dla mnie wyzwaniem.


Motyw wzoru powtarzałam 3 razy, na początku i końcu rzędu dodałam po 2 oczka brzegowe i przerabiałam je zawsze ściegiem francuskim (tylko oczka prawe). Czyli nabrałam na druty KP 4.00 mm 106 oczek.


To mój pierwszy projekt dwustronny, do tej pory moje wszystkie prace przerabiałam po drugiej stronie oczkami lewymi. Tutaj trzeba było uważać non stop, bo w drugim rzędzie wzór był kontynuowany. Trochę mnie to na początku męczyło, poszło lepiej, jak w końcu załapałam co i jak, i mogłam robić bez ściągi w postaci wydrukowanego wzoru. Motyw powtarza się co 4 rzędy trzy razy, potem jest przesunięcie i leci tak samo. Jest dużo narzutów, więc przy przesunięciu trzeba uważać na liczbę oczek, żeby wszystko dobrze szło dalej. 


Zużyłam prawie 95 g wełenki i po zblokowaniu wyszedł mi szal o wymiarach 75 na 185 cm.




Jestem z niego bardzo zadowolona, o czymś takim marzyłam od dawna. Wypadałoby się teraz wybrać gdzieś do opery, albo na koncert...





55 komentarzy:

  1. Tak rzeczywiście wyszedł piękny i tylko się nim chwalić i pokazywać a opera to bardzo odpowiednie miejsce.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękny!Bajka!!!!!!Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Faktycznie jest się czym chwalić. Wybrałaś bardzo ładny i nieoklepany wzór i do tego wspaniała Lace. Z pewnością wzbudzisz zachwyt w operze.
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ola .... nie znajduję słów zachwytu .... CUDNY ABSOLUTNIE !!!!
    Kochana to nadzwyczajna kreacja jest !!!!
    Wspaniałych chwil Ci życzę w tym cudzie odzianej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Absolutnie cudowny! Mistrzostwo w czystej postaci:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jejuuuu!.......
    No nie wiem co powiedzieć ;-)))
    Brak słów, piekny!

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda przepięknie. Prawdziwe cudeńko zrobiłaś.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. kolejne cudo ,zwiewne jak mgiełka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Szal piękny, wart poświęconego mu czasu. Takie cudo na pewno można zaprezentować nie tylko w operze, ale także na innych wyjątkowych uroczystościach. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Cheniu, ja jako laik nic nie rozumiem z Twoich opisów, co opuściłaś, co przesunęłaś, ale efekt końcowy dociera do mnie jako zachwycający.
    Tak to jest czasem, że praca robiona dla siebie trochę w kącie poleżeć musi ale najbardziej cieszy, gdy Autor z efektu zadowolony. Nawet po trudach.
    :)
    dominika

    OdpowiedzUsuń
  11. Olu cudny...dla mnie coś niebywalego!!!
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  12. Pisałam na FB napisze i tutaj : Piękny szal i piękna sypialnia :))
    A Lace Dropsa bardzo lubię :) szczególnie do szali i chust bo sweterek już niekoniecznie dobrze się nosi ...

    OdpowiedzUsuń
  13. Szal jest przepiękny, wzór bardzo ciekawy, jeszcze takiego nie widziałam! Z takim obustronnym schematem to w sumie prawie podwójna robota, tym bardziej Cię podziwiam! Mój kolejny szal chyba będzie też czarny, właśnie na takie bardzo uroczyste okazje, ale raczej pójdę na łatwiznę z jakimś jednostronnym schematem. Prezentacja jak zwykle u Ciebie - genialna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zajrzałam na stronę wzoru, Twoja wersja podoba mi się znacznie bardziej :))). I jeszcze raz dokładnie przyjrzałam się szalowi - ten wzór jest po prostu niesamowity! Ogrom pracy wykonałaś!

      Usuń
  14. Piękny, duży szal zrobiłaś. Dzięki prześwitom, pomimo czerni, nie jest smutny.Taki oryginalny ażur pierwszy raz widzę. Nitka cieniutka, więc jak spadła, to wyobrażam sobie, jak trudno było powrócić do wzoru. udało Ci się rewelacyjnie wszystko naprawić, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Szal jest przecudny !!! Pięknie go wykonałaś , kolor czarny to mój numer jeden , będzie pasował do wszystkich kolorów. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  16. Jestem pełna podziwu...Super....Super....Pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
  17. Ola, chapeau bas, szal przepiękny-gratuluję!
    W kwestii wzorów dwustronnych - tylko przy pierwszym jest trudno ,każdy następny idzie koncertowo :-) A jak zaczniesz coś "jednostronnego" ,to ogarnie Cię zdziwienie,że na lewej stronie nic się nie dzieje :-)
    Pozdrawiam,wszystkiego dobrego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całkiem możliwe Asiu :) Teraz robię dla zmiany coś zupełnie prostego, same prawe oczka :)

      Usuń
  18. Boski!!!!!!!! Niesamowity, nie mogę oczu oderwać.... Rewelacyjny wzór!

    OdpowiedzUsuń
  19. Kochana robi wrażenie - wspaniały , a wzór delikatny jak mgiełka , piękny ,pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  20. Przepiękne niedźwiedzie łapki....KAWAŁ DOBREJ ROBOTY!!!!

    OdpowiedzUsuń
  21. Wyszło pięknie, przypomina kastylijskie koronki.
    Robiłam ten wzór kilkanaście lat temu tylko nie na tak grubych drutach.
    Rzeczywiście trzeba uważać i jest męcząca dwustronność wzoru. Jednak efekt szala mówi, że warto było.

    OdpowiedzUsuń
  22. Szal cudny, widac, ze musialas sie sporo napracowac, ale wyglada pieknie na modelce, to z pewnoscia bedzie jeszcze ladnie wygladal na Tobie:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Śliczny ,
    ja w zeszłym roku próbowałam , niestety nie wyszło ...
    Druty zamieszkały w szafce , a ja wróciłam do szydełka , ale jesienne wieczory wracają i chyba znów zmierzę się z tym wyzwaniem ;))

    OdpowiedzUsuń
  24. Wow podziwiam , taki zwiewny i delikatny . Super !

    OdpowiedzUsuń
  25. Wspaniały...niczym czarna pajęczyna :) Zazdroszczę umiejętności!

    OdpowiedzUsuń
  26. Łał, cudny! :) Skojarzył mi się z delikatną pajęczynką. :)

    OdpowiedzUsuń
  27. wow,jest piękny w sam raz do teatru :)

    OdpowiedzUsuń
  28. O mamo! Po raz kolejny mówię, a raczej piszę MASZ TALENT KOBIETO! Piękne:) Wygląda jak misterna pajęczyna.

    OdpowiedzUsuń
  29. jak babie lato z rosą, o mglistym poranku .. Niesamowity, tzw koronkowa robota Podziwiam, masz talent, styl i gust.

    OdpowiedzUsuń
  30. Matko kochana....Ola, weź ty nie pokazuj taki cudów, bo człowiekowi się żal najzwyczajniej na świecie robi...No przepiękny! :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Piękny, jestem pod wrażeniem, podziwiam , gratuluję talentu :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Dla mnie mistrzostwo świata! Cudo!!!

    OdpowiedzUsuń
  33. Rewelacyjny szal, wykonanie mistrzowskie! :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Dziękuję Wam z uśmiechem na twarzy za te przemiłe słowa :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Prawdziwe cudeńko, taki elegancki.....:)

    OdpowiedzUsuń
  36. jest przepiekny, brakuje mi słów żeby wyrazić jak mi się podoba, coś nadzwyczajnego!

    OdpowiedzUsuń
  37. O jeny to jest cudenko.
    usciski

    OdpowiedzUsuń
  38. Przepiękny szal. Cudo po prostu.
    Żałuję, że nie mam cierpliwości do drutów

    OdpowiedzUsuń
  39. pieny- wzór podobny do niedźwiedzich łap...ja kiedyś się poddałam właśnie na tych lewych pracowitych oczkach-szacun

    OdpowiedzUsuń
  40. Prześliczny, jak mgiełka. Dzięki za namiary na wzór! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za wizytę i komentarz :)