Moi mili goście :)

wtorek, 30 kwietnia 2013

Drzewo życia - cz.1

Witam Wszystkich słonecznie przed majowym weekendem. Macie jakieś plany wyjazdowe? My  spotykamy się  jutro z przyjaciółmi w czeskich Jasennikach. Potem się zobaczy, ad hoc będziemy kombinować, może odkurzymy rowery, kijki nordicowe, albo się pobyczymy gdzieś na zielonej trawce... W zależności od pogody, czy chęci.
Ostatnio w każdej wolnej chwili albo wyszywałam, albo robiłam na drutach. Sampler na teraz wygląda tak:


Zależało mi, żeby dokładnie określić jego docelową wielkość. Wyszyłam lewy bok, a potem górną krawędź. Na płótnie Jubilee 28 ct wzór (333 na 245 krzyżyków) wyszedł w wielkości ok. 58 na 43 cm. Jeżeli ktoś będzie wyszywać na kanwie, 18 lub 20 ct wzór będzie mniejszy. Na zdjęciu wydruk wzoru jest w formacie A3, więc widać, że praca będzie spora, za duża na poduszkę, którą pierwotnie planowałam... Nic to, zrobi się obraz nad łóżko. Dookoła haftu mam margines materiału na szerokość ok. 8 cm. Płótno przycięłam idealnie, choć trochę się wystraszyłam, kiedy krzyżyki zaczęły wychodzić rozciągnięte w pionie...
Na Jubilee wyszywa się bardzo fajnie, nie ma większego problemu z liczeniem krzyżyków, wzory są proste i powtarzalne, ich mnogość nie pozwala na znużenie jednostajnością pracy. Można łatwo podzielić pracę na małe etapy, wyszywane jednym kolorem muliny. Szybko widać efekty, choć praca z pewnością zabierze wiele wieczorów. Ale spokojnie, przecież nic nas nie goni :) 
Zapraszam nieustannie do wspólnego wyszywania. Zainteresowane wzorem osoby proszę o kontakt mailowy.







Z "Niezbędnika pani domu":
Stwardniały, z zaschniętą farbą, zapomniany i porzucony po użyciu pędzel do malowania ścian można próbować ratować, wkładając go na chwilę do gorącego roztworu wody z octem, po czym należy go dobrze opłukać.

43 komentarze:

  1. śliczny! ja to nie maiałabym cierpliwości
    pogody w majówke mnie potrzebna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie się zapowiada :)
    Udanego wypoczynku i słoneczka moc !!!
    Buziaki :**

    OdpowiedzUsuń
  3. piękny jest ten wzór, naprawdę żałuję że mam już tyle "na głowie" :) trzymam kciuki i będę czekać na kolejne odsłony :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To cudeńko rośnie w oczach no i materiał taki niepospolity!
    :-)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Czekam na finał z niecierpliwością.Krzyżyk do krzyżyka i powstaje piękna robótka.Udanego wypoczynku i oczywiście ładnej pogody życzę. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. wielkość pracy robi wrażenie, jednak nie ma co gonić, trzeba pobyć trochę na naturze, czego życzę:)))0

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudny, cudny, cudny! Gdyby nie to ile mam zaczętych haftów też bym go z Tobą powyszywała. No ale może kiedy indziej ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ach gdybym to ja miała cierpliwość do haftowania...ale nie mam więc podziwiam u Ciebie, fajnie wyszło :)
    Pozdrawiam serdecznie Marta

    OdpowiedzUsuń
  9. Szczerze podziwiam, taki wielki wzor, ja bym chyba nie odwazyla sie. Zycze cierpliwosci przy tworzeniu.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Beautiful sampler! I love these colours♥

    OdpowiedzUsuń
  11. Cierpliwość to nie moja specjalizacja, podziwiam i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Olu pięknie się zapowiada.
    Już bym chciała zacząć, ale w czwartek będę miała nici.
    Pogodnego weekendu Sabina:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękności!!! podziwiam bo moje krzyżykowe hafty ograniczają się tylko do namalowanych wcześniej wzorach na kanwie.
    pozdrawiam cieplutko i życzę udanego majowego weekendu!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Už sa teším, keď bude práca skončená, Je to prekrááásne.
    Pekné jarné dni
    Jana

    OdpowiedzUsuń
  15. Cheniutka dobrze Ci idzie, podziwiam szczerze:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja w domku, na balkonie z kawką i gazetkami wnętrzarskimi :)
    Ale miłego aktywnego wypoczynku życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale cudne hafty!!!
    Ja jutro - projekt - domek dla dziewczyn, mam juz farby, zasłonki uszyłam, będzie malowanie ;)
    Miłego długiego weekendu Olu!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ślicznie Ci to wychodzi, a ja się cały czas zastanawiam nad tym samplerem :) może się dołączę...

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo ładnie wychodzi! kolor ładny wybrałaś!

    OdpowiedzUsuń
  20. WOW ! zdolna bestia ... ;) majówka? w czwartek, sobotę i niedzielę pracuję, więc tak sobie :/ Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale piękne te Twoje detale !

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale cudowne...piękne!!!Podziwiam!

    Serdecznie i ciepło pozdrawiam oraz posyłam promyki słonka*
    Peninia♥♥♥
    http://peniniaart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Pięknie Ci wychodzi praca! Już tyle zrobiłaś! Ja myślałam, że na 18-ce będzie jeszcze większa. Miałaś dobry pomysł, by wyhaftować chociaż drzewo... Myślę o tym. Ale jak tak będę myśleć, Ty już będziesz miała gotowy cały sampler:))))
    Pozdrowienia e

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękna zapowiedź!! Majówka w domu, jak pogoda pozwoli to oczywiście grillujemy, a w przerwie ciąg dalszy pracy w ogrodzie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Prześlicznie powstaje ten sampler!
    piękne xxx :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Będzie wspaniałe...cudne kolory wybrałaś!!!
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  27. Wspaniale!!Jak równiuteńko!!!wiem ile to pracy,,,,oj wiem,,,

    OdpowiedzUsuń
  28. Olu, ja nie mogę się oprzeć. No nie mogę. Czy będę mogła przystąpić do zabawy później? Około jesieni? Bo taki ładny ten sampler....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mogę Cię dopisać do grupy wsparcia? :)

      Usuń
    2. Dobrze, poproszę. Postaram się ruszyć z wyszywaniem do wakacji.

      Usuń
    3. Myślę nad kolorystyką. Generalnie typ mam, ale nie zdecydowałam jeszcze czy ciemne na jasnym czy jasne na ciemniejszym ;)

      Myślę....

      Usuń
    4. Dzisiaj mailowałam z Elą - proponowała biały haft na naturalnym lnie... Fajnie wyglądałby haft na beżowym albo szarym płótnie :) Może wyhaftuję kiedyś samo drzewko z datą urodzenia syna... Kto wie :)

      Usuń
    5. Właśnie jeden już taki mam, drugi "się robi". Dlatego teraz chyba zmienię kolejność i jednak będzie ciemna&ciemniejsza mulina na jasnym lnie. Bo miałabym wyszywać trzeci w tej samej tonacji? Chyba zmian potrzebuję ;)
      Ale już na pewno rozmiar materiału mam sprecyzowany: len 40ct & jedna nitka muliny.

      Usuń
    6. Wysoko ustawiłaś sobie poprzeczkę, na lnie - tyle krzyżyków, nie dałabym chyba rady :)

      Usuń
    7. Dałabyś, dałabyś radę spokojnie! Wyszywanie jedną nitką to relaks :)

      Usuń
  29. Jak zwykle tworzysz cudeńka ...takie precyzyjne....Pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
  30. Haft krzyżykowy robi się pomalutku ale za to jaki efekt....uwielbiam takie prace...ciekawy wzór wybrałaś...czekam na efekt końcowy:), pozdrawiam Basia:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Robisz cudowne rzeczy. Nie mogę się napatrzeć! :))

    OdpowiedzUsuń
  32. nigdy tam nie byłam, dotarlismy jedynie do Javorniak. pozdrawiam majówkowo :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Wróciłam po urlopie, na którym miałam odwyk od haftowania i ślęczenia przy komputerze (oczy wysiadają, musiałam dać im trochę odpoczynku)... u mnie sampler jeszcze nie rozpoczety, wybrałam tylko kolory muliny. Chciałam haftować na aidzie 18ct, ale chyba wybiorę coś o luźniejszym splocie no i może już nie aidę. Lnu troszkę się boję, ale to płótno Jubilee bardzo interesująco wygląda. Możesz mi zdradzić gdzie to się kupuje, bo nie mogę nigdzie namierzyć...? I czy jest takie płótno o gęstości 32?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wysłałam maila. Płótno kupiłam w Hobby Studio.

      Usuń

Dziękuję serdecznie za wizytę i komentarz :)