Zachciało mi się kolorów - powstał fuksjowy komplet: lniany woreczek z monogramem, biscornu i woreczek lawendowy.
Pierwszy raz kupiłam cieniowaną mulinę Madeira - między innymi nr 2413 - Petunia, choć mnie te kolory bardziej przypominają fuksję - amarant przechodzący w ciemny i jasny fiolet.
Do tej pory wykorzystywałam cieniowaną mulinę DMC nr 99, 105 i 4145. Kolory zmieniały się powoli, przez co hafty nie zawsze układały się ładnie kolorystycznie. W mulinach Madeira kolory zmieniają się co 3-4 cm i nie trzeba nic kombinować, żeby haft wyglądał sensownie. Nie można tylko wyszywać metodą duńską - trzeba robić pojedyncze krzyżyki.
Monogram "S" na lnie wyszyłam podczas swojego pobytu u mamy i siostry. Siedziałam w ogrodzie z takim widokiem znad robótki.
W domu wyszyłam biscornu wg wzoru od La Comtesse. Kanwa - Aida ct 20, podwójna nitka muliny.
I razem wszystko wygląda tak:
Fuksjowy komplet to zaległy prezent urodzinowy dla Sabinki.
Jakiś czas temu zrobiłam też "Zestaw młodej hafciarki" - lniany woreczek i igielnik. Aguś czekam na Twoje prace :)
We wtorek dotarła kolejna książka Moniki i Sebastiana "Życie jest podróżą" - czysta przyjemność tak pięknie podana...
I jeszcze pochwalę się wygranym u Marty Candy, jej piękne serca są jedyne w swoim rodzaju! Motylek już jakiś czas temu dołączył do galeryjki nad sofą.
I jeszcze pochwalę się wygranym u Marty Candy, jej piękne serca są jedyne w swoim rodzaju! Motylek już jakiś czas temu dołączył do galeryjki nad sofą.
Jak Wam idzie segregacja śmieci? Swoje wożę samochodem - najbliższe pojemniki na posegregowane odpady mam 0,5 km od swojego domu. Póki co, nie jest fajnie.
P.S.
Pasmanteryjne zakupy robię ostatnio w Hobby Studio.
Z "Niezbędnika pani domu":
Przykrego zapachu oraz bakterii ze śmietnika można się pozbyć, zasypując jego dno sodą oczyszczoną. Należy ją pozostawić w kuble najlepiej przez kilka dni, po czym usunąć, a wiadro na śmieci umyć.
Your embroidery is beautiful!
OdpowiedzUsuńThe color you used is very nice ...
Thanks for the mention of my blog!
Loredana
przepiękne motywy
OdpowiedzUsuńjestem pod ogromnym wrażeniem :)
pozdrawiam ciepło
Ola,piękne hafty,świetne zestawy!
OdpowiedzUsuńMadeirą jeszcze nigdy nie wyszywałam (!) ,kupię przy najbliższej okazji i wypróbuję.Moje ulubione cieniowane nici to Colour Variations DMC ,polecam .
Pozdrawiam Cię serdecznie,Maja
PS-Jaki piękny blog!!! :-)
PS2-a jakie Ty masz piękne książki!!! :-)))
Dziękuję Kochana :)
UsuńTo A mogę poprosić na @ ( balerinkaszydelkowanie@wp.pl )
OdpowiedzUsuńSuper kompleciki a widok zieleni bezcenny ;)))
Uściski śle balerinka.
Nie wiem, czy mój mail do Ciebie dotarł... "A" jest z tego samego wzoru od La Comtesse - najczęściej pobierany wzór z bloga Loredany :)
UsuńOluś - cudeńka, no cudeńka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Jak zawsze delikatne, wypracowane, pomysłowe. papa!
OdpowiedzUsuńŚliczne są Twoje hafty:) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńja kupiłam sobie jakiś czas temu cieniowane nici DMC,ale jeszcze nie ruszyłam...u mnie na tamborku tez monogramy:)) Piekny haft:))stworzyłaś idealne kompleciki:) A wygrana miodio!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że pochwalisz się swoimi monogramami :)
UsuńPiękne są Twoje prace bardzo lubię tu zaglądać.Gratuluję wygranej i dobrego dnia.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
Usuńprace sa cudne :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne te Twoje hafty, niezależnie od koloru- wszystkie piękne.
OdpowiedzUsuńMi w tej całej segregacji najbardziej dokucza ilość worków na śmieci. Na całe szczęście pojemniki mam pod "nosem" że tak powiem, więc nie jest tak źle.
Szczęściara, mój Olek dzwonił do urzędu w tej sprawie i wychodzi na to, że możemy na razie nie segregować, paranoja...
UsuńPiękne hafciki:) Też rajcuje mnie to, co można kupić w Hobby Studio. pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrawda :) Czekam na len i pozostałe cieniowane mulinki Madeira :)
UsuńCudowne, co tutaj jeszcze wiecej mozna napisac :)))
OdpowiedzUsuńPrześliczne prace!
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda ta cieniowana Madeira, chyba się na nią skuszę:)
Jest naprawdę super - mam jeszcze zielenie i brązy z pomarańczem, zamówiłam kolejne kolory :)
Usuńnie dziwię się, że pięknie wyszły hafty, skoro miałaś tak piękne widoki!
OdpowiedzUsuńu nas śmieci "blokowe" są pod kontrolą, segregujemy a Panowie przyjeżdżają i zabierają
pozdrowionka letnie:)))
A to masz dobrze... ze śmieciami
UsuńJakie to wszystko piękne!
OdpowiedzUsuńZawsze jestem pod wrażeniem Twoich haftów,są cudne ! Śmieci? nawet nie mów, nie wystracza mi już jeden pojemnik, mam wrażenie,że śmieci zajmują więcej miejsca w domu, niż nasza cała czwórka ;) Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńJa mam ustawkę w przedpokoju... muszę przearanżować szafkę pod zlewem. Mnie wychodzi, że najwięcej jest folii - ostatnio nie chciałam reklamówki w sklepie - i tak nie ma gdzie wyrzucać...
UsuńPiękne hafty, robione cieniowaną muliną są bardzo efektowne.
OdpowiedzUsuńJak zwykle jesteś mistrzynią detalu! Ja zawsze wyszywam pojedyncze xxx nie tylko cieniowanymi mulinami bo tak lubię. Nici Madeiry sa piękne...ale jak wiesz ja uwielbiam te jedwabne:-).pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO jedwabnych będę na pewno jeszcze pisać, zrobiłam mały zapasik i mam pomysł na międzyblogową integrację :)
UsuńNo i znowu zachciało mi się haftować :)
OdpowiedzUsuńJakie to wszystko śliczne :)
Jeszcze raz dziękuję za miły udział w Candy i miło mi słyszeć, że się podoba :)
A śmieci.... :(
Pozdrawiam serdecznie, Marta
Niebieskie serducho jak pisałam wisi w łazience - mimo prysznicowej wilgoci, nic się z nim nie dzieje :) Beżowe wisi na mojej komódce. Moi goście zachwycają się salonowym motylem :))) Jeszcze raz dziękuję Kochana :) Lawenda w lodówce, chyba nie doczeka się wysiania... ;(
UsuńZ żalem zawiadamiam, że moją lawendę wysiałam, lecz nie wzeszła :( obawiam się, że już nic z tego nie będzie :(
UsuńBuziaki :)
Dziękuję :)
Same piekności :-) Gratuluje wygranej
OdpowiedzUsuńBeautiful works!
OdpowiedzUsuńzmobilizowałaś mnie do haftu1 takie piękności powstały, że aż mnie ręce świerzbią!
OdpowiedzUsuńTo zabieraj się za wyszywanie :)))
UsuńŚliczności :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny komplecik! Co ja mówię - dwa prześliczne kompleciki:)))Kolorki urocze:) No i gratuluję wygranej!
OdpowiedzUsuńAle udane dzieła, chyba też coś sobie wydłubię:)
OdpowiedzUsuńA śmieci - nie warto o nich mówić, bo to temat rzeka, mam w domu kilka workówa: na papier, puszki, szkło, plastik i jak się z nimi zabieram, wyglądam jak clochard:))
Muszę sobie dokupić pojemniki z Ikea i wszystko sensownie upchać pod zlewem...
UsuńAch, te pojemniki z Ikea są super, ale trochę małe :( niestety, też myślałam, że zdadzą egzamin, ale bieganie codziennie z PETami na zewnątrz też mi nie pasuje :(
UsuńDo mnie pewnie jutro przyjedzie książka Mimi.
OdpowiedzUsuńŚliczne serducha od Marty.
Krzyżykowe drobiazgi prześliczne
Jaki piękny cieniowany haft! Gratuluję wygranej cudna ! i jeszcze raz dziękuję za zestaw młodej hafciarki mam nadzieję ,że nie zawiodę;p
OdpowiedzUsuńa brulion Mimi i Zorkiego powinien dzis do mnie trafic ;)
piekne masz te dechy :)
buziole
Łap się za igłę :)
UsuńOba komplety są prześliczne!
OdpowiedzUsuńCałkowicie zaskoczyłaś mnie tymi kolorkami, ale pozytywnie. Metodą angielską też można wyszywać, tylko efekt będzie inny. Przy takich niciach też chyba kończyłabym każdy krzyżyk. Muszę kiedyś na jakimś małym drobiazgu porównać zyskane efekty wg tych dwóch metod.
OdpowiedzUsuńU mnie kosze do segregacji też przeniosły się daleko, oj daleko. Dlatego większość osób nawet ich nie szuka i wszystko ląduje w jednym.
Porównaj i pokaż efekty - lubię zaglądać do Twojego ABC haftowania - tyle się nauczyłam :)
UsuńBaardzo wakacyjne klimaty! Śliczne hafty. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne kompleciki wyhaftowałaś :) Cieniowanej Madeiry jeszcze nie znam, muszę się przyjrzeć jakie mają paletę, bo lubię takie różnokolorowe nici.
OdpowiedzUsuńŚmieci na razie nie segreguję, bo u mnie różnica w cenie niewielka, a organizacja tej selektywnej zbórki jest beznadziejna. Mam nadzieję, że to się zmieni.
Dużego wyboru nie ma :) Właśnie zamówiłam kolejne kolory - wyszywa się nimi świetnie, właśnie zaczęłam peakockowy sampler w brązach :)
UsuńBeautiful works!
OdpowiedzUsuńNo co Ty, nie ma co się niepotrzebnie denerwować, na coś, na co nie ma się większego wpływu...
OdpowiedzUsuńWspaniały haft, upominek przeuroczy, a śmieci to ja segreguje już dobrych 5 lat , więc nic mnie nie zaskoczyło pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńaż żałuję, że nie potrafię haftować :) widoki cudowne nic tylko wypoczywać :)
OdpowiedzUsuńchociaż same hafty bardzo piękne to i mulina dodała do nich niesamowitego uroku:))
OdpowiedzUsuńCudne hafty i piękna ta cieniowana mulina od madeiry. :)
OdpowiedzUsuńHafty urocze jak zwykle ...a komplecik stworzyłaś super...Gratulacje...Pa....
OdpowiedzUsuńPiękne hafty, oba zestawy super! Niecierpliwie oczekuję na książkową przesyłkę - Życie....
OdpowiedzUsuńPiekne te komplety, hafty cudne:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńŚliczny komplet!
OdpowiedzUsuńdobra robota :) ładne rzeczy.
OdpowiedzUsuńPrześliczny hafcik :))) oj uroczy widok miałaś i szkoda że tylko w jedną stronę patrzyłaś ;)
OdpowiedzUsuńGratuluje wygranej :)
U mnie śmieci spod bramy są odbierane( obecnie czekam na nową firmę) - ja mam segregacje już od jakiegoś czasu więc worki zostawiali ;)
Pozdrawiam
Olu wielkie dzięki za prezent :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam że lawenda tak ładnie pachnie.
Pozdrawiam Sabina
Niech komplecik dobrze Ci służy :)))
UsuńJak zwykle cudne hafty
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje detale Cheniu :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kompleciki, podziwiam talent;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie-piękne hafty,piękny widok na ogród ,piękne prezenty:))
OdpowiedzUsuńZe śmieciami jeszcze się nie zderzyłam,wyjechałam przed początkiem śmieciowej rewolucji a wróce w sierpniu,jestem ciekawa jak to u mnie funkcjonuje,nie przewiduję,że będzie prosto i łatwo:))
Piękne prace tworzysz! Komplecik śliczny :), mulinka urocza. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny i zapraszam do zabawy, u mnie na blogu umiesciłam krótką instrukcje ale jakbyś miala watpliwosci to wysmaruj maila;P
OdpowiedzUsuńPiękne hafty :) Tylko pozazdrościć takiego talentu :)
OdpowiedzUsuńCheniu u nas śmieciowe przywileje wdrażamy, ale chyba jest łatwiej ponieważ pojemniki mam pod domem.
OdpowiedzUsuńNa jagody zapraszam do lasów za Jedlinę;)
Chyba marne szanse - Olek stawił opór, sama do lasu nie pojadę...
UsuńZ ostatniej chwili - jest nadzieja - na końcu ulicy pojawiły się pojemniki :)
UsuńFajnie haftować mając taki widoczek przed sobą!
OdpowiedzUsuńSegregacja śmieci to już dla mnie normalka, robię to od dwóch lat. Worki pobieraliśmy od firmy, która się tym zajmuje, a teraz mają sami dostarczać, ale z tym na razie się nie wyrabiają. Zobaczymy jak to będzie:)
Zatkało mnie.... Takie piękne!!!!
OdpowiedzUsuń